W podróży po Tajlandii – plan wycieczki i miejsca warte odwiedzenia

„Jedna noc w Bangkoku i świat stoi przed tobą otworem” – śpiewał Brytyjczyk Murray Head w refrenie popularnej piosenki z lat 80. Czy rzeczywiście tak poczujesz się zarówno w stolicy Tajlandii, jak i w innych zakątkach tego egzotycznego kraju? Czy jako współczesny turysta spędzisz w nim szalony wieczór pełen dziwnych przygód podobny do tego, który przeżyli bohaterowie komedii „Kac Vegas w Bangkoku”? Podróż do Tajlandii na pewno okaże się jedynym w swoim rodzaju doświadczeniem. Ale nie obawiaj się – nic nie wymknie się spod kontroli, nie będziesz przerażony jak Leonardo DiCaprio w filmie „Niebiańska plaża”. Jeśli przeczytasz nasz przewodnik, to na pewno nie zapomnisz każdego dnia spędzonego w tym zamieszkanym przez 70 milionów ludzi państwie. Jak wygląda plan wycieczki? Które miejsca powinieneś koniecznie odwiedzić? Między innymi tego dowiesz się, czytając poniższe informacje. Co więcej, poznasz i odkryjesz:

• Gdzie dokładnie położona jest Tajlandia i które miesiące w roku będą najbardziej odpowiednie na podróż?;
• Ile musisz mieć przy sobie grosza, aby starczyło Ci na lot do tego kraju i jego wszystkie atrakcje?;
• Czy poza wieloma świątyniami Tajowie mogą czymś jeszcze zaimponować turystom?;
• Jakie trzy hotele są z chęcią rezerwowanie przez gość zza granicy?;
• Czy tylko smaczna kuchnia sprawi, że zechcesz tam powrócić?;
• Skąd wzięła się nazwa „Kraina Uśmiechu” i dlaczego głowa to najważniejsza część ciała?

Nie czekaj. Podróż do Tajlandii to kusząca propozycja…

Gdzie jest Tajlandia?

Pierwszy rozdział musi dotyczyć położenia tej krainy. Nie każdy bowiem bez problemu odpowie na pytanie: jak znaleźć Tajlandię na mapie? Wyjaśniamy więc, że znajduje się ona w Azji Południowo-Wschodniej na środku Półwyspu Indochińskiego, choć jej pewna część zlokalizowana jest również na Półwyspie Malajskim. Ma powierzchnię wynoszącą 513 120 km2 (w większości to tereny nizinne). Graniczy z takimi państwami, jak Laos, Kambodża, Malezja i Birma. Warto też dodać, że jest otoczona przez dwa morze: Andamańskie od zachodu i Południowochińskie od południa. Te naturalne zbiorniki wodne tworzą Zatokę Tajlandzką.

Lot do Tajlandii

Plan wycieczki powinien najpierw uwzględniać kwestię związaną z lotem. Nie chodzi tylko o sam koszt, ale też o przygotowanie dokumentów i czas, w którym zwiedzanie Tajlandii okaże się w pełni komfortowe. Czy czeka Cię przesiadka w trakcie kilkunastogodzinnej podróży kończącej się na Lotnisku Suvarnabhumi albo Don Muang? Czy sezon letni to zawsze idealna pora na wycieczkę?

Kiedy wybrać się w podróż do Tajlandii?

Bilet jeszcze zdążysz zarezerwować, najpierw jednak sprawdź, co z tą pogodą. Jak mówi mapa pogodowa – Tajlandia leży strefie klimatu zwrotnikowego monsunowego. A to oznacza jedno – w tym kraju jest pora sucha oraz deszczowa. Stąd nie każdy miesiąc nadaje się do tego, aby komfortowo zwiedzać Tajlandię. Gdy się rozpada, to nie będzie to lekka mżawka. Ulewy trwają tam od czerwca do października, a nawet listopada. Może wówczas spaść średnio 250 mm deszczu. Właśnie dlatego bardziej polecana dla podróżnych jest wycieczka odbywająca się w styczniu i lutym. Wtedy panuje najlepsza aura pogodowa. Nie pada i nie jest jeszcze aż tak gorąco (30 stopni Celsjusza), jak między marcem a majem.

Ile zapłacisz za bilet lotniczy?

Lata 80. XX wieku. Do Polski przybywa obywatel Syjamu (dawna nazwa Tajlandii, używana oficjalnie do 1949 roku) – Krashan Bhamaradżanga. Jak to możliwe, że ten biedny student z taką łatwością przyleciał do środkowej Europy? Odpowiedź: skądś wykombinował niezbędne pieniądze. Ty nie musisz tego robić. Po pierwsze nie jesteś tym bohaterem serialu pt. „Zmiennicy”. Po drugie żyjesz w XXI wieku i jako człowiek uczciwy znajdziesz odpowiednią gotówkę we własnym portfelu.

Wybrałeś już miesiąc na swój urlop w „krainie świątyń”? Nie pakuj jeszcze walizek. Najpierw kup bilet na jeden z lotów linii Air China, Turkish Airlines czy Lot Polish Airlines. Nie są to bardzo tanie wycieczki, ale możesz odszukać najbardziej korzystne oferty poza sezonem. Zwykle będą to jednak loty z jedną przesiadką (np. w Niemczech). Na ich koszt ma wpływ zarówno sam termin, jak i standard podróży. Na szczęście jest szansa, że trafisz na bilety, których cena wynosi mniej niż 3500 zł w obydwie strony (2 tysiące z kawałkiem to najciekawsza opcja).

Niezbędne dokumenty oraz ubezpieczenie

Twój plan wycieczki nie powiedzie się jednak, jeżeli wcześniej nie przygotujesz kilku dokumentów, a także nie wykupisz ubezpieczenia. Co więc powinieneś mieć przy sobie, decydując się na podróż do Tajlandii? Oto wymagane papiery:

• paszport (ważny co najmniej 6 miesięcy, licząc od daty wjazdu na teren Tajlandii);
• wiza (tylko pod warunkiem, jeśli nie będziesz przebywał w tym kraju więcej niż 60 dni, okres ten uległ zmianie w tym roku, wcześniej były to 30 dni);
• bilet powrotny (urzędnik może sprawdzić, czy masz go przy sobie);
• dodatkowo książeczka szczepień (co prawda ów dokument nie jest obowiązkowy, ale jest rekomendacja, abyś na wszelki wypadek na 6 tygodnie przed wylotem zaszczepił się na tężec, dur brzuszny oraz wirusowe zapalenie wątroby).

Dlaczego jest Ci potrzebne, wspomniane ubezpieczenie? Z prostego powodu. Tajlandia ma dobrą opiekę medyczną, lecz duże koszty leczenia. Trafiając do szpitala, możesz zapłacić nawet 1000 euro. Zwyczajna porada lekarska to natomiast cena wynosząca około 50 euro. Stąd właśnie warto skorzystać z polisy. Dzięki niej nie będziesz musiał martwić się, że nie starczy Ci pieniędzy na podreperowanie zdrowia.

Praktyczna porada: Dostępny jest podstawowy pakiet polisy w cenie 4 zł (0,94 euro) od osoby, ale my zalecamy wykupienie nieco droższej opcji – za 15 zł (3,5 euro) będziesz mieć zagwarantowany darmowy transport medyczny, leki oraz ubezpieczysz się od skutków nieszczęśliwych wypadków.

Jak wygląda transport w Tajlandii?

Gdy już po długim locie, wylądujesz w tym tajemniczym państwie, to zapewne będziesz zastanawiał się, co robić dalej. Konkretniej, będzie w myślach zadawał pytanie: „czym mam się poruszać po tym egzotycznym raju”? Śpieszymy zatem z wyjaśnieniem. Między poszczególnymi miastami kursują pociągi. Przejazd nie jest drogi. Kosztuje raptem 1,40 euro. Niestety, musisz jednak wiedzieć, że taki rodzaj podróży będzie wiązał się z niewygodami. Zapomnij o klimatyzacji i możliwości wyprostowania nóg.

Na szczęście kolej to nie jest jedyny środek transportu. Możesz też przemieszczać się drogą lotniczą. Wtedy wydasz dużo więcej pieniędzy, bo średnio jakieś 70 euro, ale za to będziesz u celu znacznie szybciej i w bardziej komfortowych warunkach. Ostatecznie możesz zdecydować się na Ubera. W zależności, ile kilometrów wyświetli się liczniku, Ty zapłacisz od 1,9 euro do 3,51 euro. Są też skutery, ale na nie wsiądziesz tylko po to, aby poruszać się w konkretnym mieście (od jednego do drugiego zabytku). Maksymalny koszt ich wypożyczenia (bez wymaganych, specjalnych dokumentów) na jeden dzień to 8 euro. Oprócz skuterów, popularne są też tuk-tuki, czyli motorowe, trójkołowe riksze (za przejażdżkę nimi musisz zapłacić ponad 5 euro).

Warto wiedzieć: Wszystkie powyższe ceny podajemy w walucie Unii Europejskiej, ale w Tajlandii obowiązuje bat (THB). 1 bat lub baht to w przybliżeniu 0,027 euro. Zarówno euro, jak i dolary mają dość zbliżony kurs, więc to już od Ciebie zależy, które z nich będziesz chciał wymienić w lokalnych kantorach.

Z czego jest znana kuchnia tajska?

Na pewno chciałbyś już przejść do zwiedzania Królestwa Tajlandii. Proponujemy jednak najpierw, abyś przed udaniem się do najważniejszych świątyń i miast, spróbował tradycyjnych potraw tajskiej kuchni. Charakteryzuje się ona wyjątkowymi smakami i aromatami. Zasada jest następująca: najlepsza potrawa powinna być zawsze połączeniem pięciu smaków: słodkiego, słonego, kwaśnego, kremowego oraz pikantnego. Kucharz będzie na sto procent zadowolony, jeśli wymiesza wszystkie składniki w taki właśnie sposób, aby uzyskać równowagę i autentyzm. Jedząc dania przygotowane w Tajlandii, będziesz miał wrażenie, że coś podobnego spożywałeś już w Chinach albo Indiach. To nie powinno dziwić. Tajowie też stosują mleczko kokosowe czy dodają różne aromatyczne przyprawy (imbir, liście limonki itp.).

Choć w tym kraju nie brakuje wielu restauracji, to popularnością cieszy się też jedzenie uliczne albo produkty z pływającego targu (ciekawa atrakcja, o której jeszcze napiszemy). To, że jest znacznie tańsze od tego podawanego w lokalach (za 1 euro najesz się do syta), to nie oznacza, że szybko je wyplujesz. Wprost przeciwnie. Gdy skosztujesz pad thai (makaronu ryżowego z warzywami oraz owocami morza smażonego na mocno rozgrzanym tłuszczu, z dodatkiem mięsa albo tofu – sera powstającego z mleka sojowego), to zrozumiesz, że tajska kuchnia jest bardzo wyrazista, a jej zapach pozostanie z Tobą na długo. Tym bardziej, że taka potrawa dnia podawana jest z kiełkami fasoli mung czy orzeszkami ziemnymi. W kategorii desery wgrywa natomiast mango sticky rice, czyli, kleisty ryż wymieszany z owocami mango oraz mlekiem kokosowym. Potwierdzamy: palce lizać!

Czy w Tajlandii jest bezpiecznie?

Już się niecierpliwisz? Spokojnie. Zdążysz zwiedzić każdy najważniejszy zakątek, jeśli przeznaczysz na wakacje 2 tygodnie. W przypadku, gdy Twój urlop jest znacznie krótszy, to wtedy wybierz kilka z proponowanych przez nas atrakcji. Zanim jednak to zrobisz, poinformujemy Cię, czy na sto procent poczujesz się bezpiecznie, przechadzając się albo jeżdżąc tamtejszymi ulicami.

Tak. Okazuje się, że podróż do Tajlandii to żadne poważne ryzyko (chyba że – jak ostrzega Ministerstwo Spraw Zagranicznych, będziesz chciał spędzić czas w południowych prowincjach – tam bądź czujny, bo nadal panuje mniejsze lub większe zagrożenie atakami terrorystycznymi). Nikt Cię nie napadnie, nawet, gdy będziesz spacerował w nocy, w miejscach mniej znanych. Oczywiście, że drobni kieszonkowcy mogą akurat Ciebie wybrać za swój cel, ale taka sytuacja zdarza się tak samo rzadko, jak w innych krajach, również tych typowo europejskich. Natomiast, poruszając się np. wspomnianym skuterem, miej ciągle oczy wokół głowy, bo panuje na drogach ścisk i często dochodzi do wypadków z udziałem takich właśnie jednośladów.

Warto wiedzieć: W tym barwnym kraju bardziej od sporadycznych przypadków przerazi Cię jednak… brak papieru toaletowego w publicznych łazienkach. Na szczęście zauważysz, że zamiast niego masz dostępny specjalny kranik z wodą.

Podróż do Tajlandii – te miejsca musisz zobaczyć!

Wreszcie. Ruszasz, aby odkrywać cuda, z którymi kojarzona jest Tajlandia. Jest ich multum! Nie tylko same, wspaniałe świątynie w liczbie…. kilkudziesięciu tysięcy! Niestety, nie wszystkie znalazły się w naszym przewodniku ze względu na jego objętość. Wierzymy jednak, że Budda nie pogniewa się na nas z tego powodu. I kiedy „spojrzy” na to, co dla Ciebie przygotowaliśmy, to „uśmiechnie się szeroko”. Bo przecież w Królestwie Tajlandii jest coś i dla ducha, i dla ciała. Chodzi o przyrodę i piękne plaże (o trzech z nich przeczytasz w kolejnym rozdziale).

Więcej nocy w Bangkoku

Dla artysty, który wykonywał utwór „One night in Bangkok”, wystarczył cały wieczór, aby odnaleźć boga w każdym złotym klasztorze. Ty tak bardzo zauroczysz się w stolicy Tajlandii, że będziesz potrzebował co najmniej kilka nocy. A co takiego zaoferuje Ci to liczące 5,6 miliona obywateli największe miasto (w całej aglomeracji stołecznej żyje więcej osób, bo aż 15 mln) poza wejściem do kultowego Domu Jima Thompsona, muzeum z dziełami sztuki wpływowego amerykańskiego przedsiębiorcy.

To „,miasto aniołów”. Na takie miano Bangkok zasłużył z powodu ponad 400 miejsc kultu poświęconych Buddzie, w których – jak wierzą Tajowie – przesiadują jego cisi skrzydlaci posłańcy. Nie oznacza to, że sama stolica też jest spokojna – ona w ogóle nie śpi! Tętni w niej bowiem życie nocne, o czym zresztą przekonali się m.in. przyjaciele z filmu „Kac Vegas w Bangkoku”. Ty postaraj się jednak zachowywać grzecznie, gdy trafisz do takich słynnych klubów i barów, jak Sky Bar, Sky Train, Jazz Club, Moon Bar i Sugar Club. Jeżeli narobisz kłopotu właścicielowi, to może Ci kazać nauczyć się na pamięć prawdziwej nazwy miasta, której długość wpisano do Księgi Rekordów Guinessa. A brzmi ona tak: Krung Thep Mahanakhon Amon Rattanakosin Mahinthara Ayuthaya Mahadilok Phop Noppharat Ratchathani Burirom Udomratchaniwet Mahasathan Amon Piman Awatan Sathit Sakkathattiya Witsanukam Prasit. Uff!

O tym kolorowym mieście można by pisać rozprawki i wypracowania na kilkanaście stron. Nie jest to jednak naszym celem. Za to opiszemy ogólnie budowle i obiekty, których absolutnie nie możesz przegapić, kiedy dojdzie do skutku Twoja podróż do Tajlandii. W Krung Thep Mahanakhon… Nie, wróćmy jednak do skróconej nazwy. A więc w Bangkoku w swoje ogromne progi zaproszą Cię:

Wielki Pałac Królewski

Nie przez przypadek takie określenie. Wszak mamy do czynienia z jakże okazałym kompleksem o łącznej powierzchni ponad 200 tys. m2. Każda z budowli to architektoniczna perła, a bajkowe ogrody czarują swoim pięknem. W takiej baśniowej scenerii w dawnych czasach mieszkali królowie (od XVIII do połowy XX wieku). Phra Borom Maha Ratcha Wang to zaiste niezwykła rezydencja, której mogli pozazdrościć inni władcy. Dzisiaj wstęp na jej teren jest płatny i co istotne – możliwy jedynie w wyznaczonych godzinach.

Wat Phra Kaew

Skoro już pojawiłeś się w pałacu, to Twoją uwagę przykuje siedząca rzeźba Szmaragdowego Buddy. Znajduje się ona w Wat Phra Kaew, czyli w Świątyni Szmaragdowego Buddy, będącej częścią kompleksu pałacowego i jednym z ważniejszych domów modlitewnych w całej Azji. Posąg ten wykonany z jadeitu w XV wieku, jest na tyle cenny, że mogą go dotykać tylko przedstawiciele rodzin królewskich. Tak jest od pokoleń. To przecież najbardziej czczona relikwia w Królestwie Tajlandii. Ty nie podejdziesz do niej blisko, ale za to zobaczysz, na czym polegają buddyjskie ceremonie, a nawet napijesz się herbatki z mnichami.

Wat Pho

Był siedzący Budda, pora na… leżącego. A raczej na leżących. Bo w Wat Pho – Świątyni Odpoczywającego Buddy znajduje się przeszło tysiąc takich posągów (nie ma tak innego dużego zbioru w całej Tajlandii). To nie tylko miejsce kultu. Tutaj szkolą się adepci w dziedzinie uzdrawiania duszy i ciała.

Wat Arun

Nad brzegiem rzeki Chao Praya w Bangkoku wybudowana jest natomiast jedna z piękniejszych świątyń. Chodzi o Świątynie Świtu. I znowu bardzo sugestywna nazwa, ściśle związana z konkretnym obiektem. Spoglądając na to okazałe centrum religijne, nie sposób nie odnieść wrażenia, że w ciemnościach całość faktycznie lśni. Pozwalają na to szlachetne zdobienia z porcelany.

Pod tym linkiem znajdziesz najciekawsze i aktualne wycieczki po Bangkoku (nie tylko do wspomnianych wyżej miejsc).

Park Historyczny w mieście Ayutthaya

80 km od Bangkoku położona jest Ayutthaya. To stara, tajemnicza stolica Syjamu, dodana na listę światowego dziedzictwa UNESCO.Opisywana w kronikach jako największe miasto na świecie do 1600 roku, wtedy zamieszkiwane przez prawie 1 mln ludzi! Zachowały się dość dobrze budowle pamiętające tamte czasy (prawie 400 obiektów), dlatego na dużym terenie powstał w 1991 roku Park Historyczny o powierzchni 289 ha. Co możesz w nim ujrzeć? Ruiny klasztorów buddyjskich i wielkich rzeźb. Najbardziej fascynującymi są:

• Wat Mahathat (klasztor z XV wieku, w którym nie dość, że poczujesz ducha dawnych pokoleń, to posmakujesz tajskich potraw obok wejścia z głową Buddy);
• Wat Ratchaburana (wiele budowli świątynnych, również pochodzących z XV wieku; wzniesionym w miejscu, gdzie walczyli i zginęli królewscy bracia; dzisiaj możesz ten obszar zwiedzać na wypożyczonym rowerze);
• Wat Phra Si Sanphet (świątynia zbudowana wcześniej, bo pod koniec XIV wieku, blisko pałacu królewskiego ze względu na liczne ceremonie z udziałem króla; to w tym miejscu nakręcano sceny z „Mortal Kombat” z 1995 roku, kiedy to Raiden spotyka się Liu Kangiem).

Tutaj możesz znaleźć jednodniowe wycieczki do Ayutthaya.

Przeżyj przygodę w Kanchanaburi

Jeszcze dalej, bo ponad 100 km na zachód od Bangkoku, trafisz do małego miasta o nazwie Kanchanaburi. Zbudowane dawno temu u zbiegu rzek Khwae Noi oraz Khwae Yai przyciąga okoliczną, bujną przyrodą – będziesz przedzierał się przez bajkową dżunglę, podziwiając egzotyczne rośliny. Ale spokojnie – nie będziesz potrzebował maczety, wystarczą kije i buty do trekkingu. Jeśli dodatkowo jesteś też miłośnikiem kina, to zobaczysz, że właśnie tutaj znajduje się prawdziwy most na rzec Kwai (ten filmowy mieścił się na Sri Lance i został zburzony).

Wodospady Erawan

Nie wyjeżdżaj zbyt szybko z Kanchanaburi, gdyż proponujemy odpoczynek w położonym niedaleko Parku Narodowym Erawan (tutaj zarezerwujesz bilet na wycieczkę do tego miejsca). To w nim wpatrzysz się i wsłuchasz w wodospady Erawan. Skąd takie nazwy? Wzięły się oczywiście od imienia trzygłowego bóstwa hinduskiego. To imponująca atrakcja turystyczna! Wodospady są bowiem złożone z siedmiu poziomów, z których ostatni jest ogromną taflą wody i przypomina głowę słonia. Gdyby zwizualizować słowo raj, to właśnie taki obraz pojawiłby się przed naszym oczami – spływająca turkusowa, krystalicznie czysta woda, w której masz możliwość zażywania kąpieli.

Park Historyczny w Sukhothai

To kolejne miejsce o sporym znaczeniu historycznym, też wpisane na listę UNESCO. Co powoduje, że jest tak chętnie odwiedzane przez turystów z całego świata? Park Historyczny w Sukhothai słynie z dogodnego położenia. Mieści się w pierwszej, pradawnej, XIII-wiecznej, północnej stolicy Syjamu. Dostępny przez cały rok, składa się z wielu pałaców i klasztorów wzniesionych w stylu khmerskim. Poświęcone ukochanemu królowi Ramkhamhaengowi Wielkiemu, przeniesie Cię w czasie i zahipnotyzuje.

Inne ważne świątynie

Z Tajlandii na pewno wrócisz uduchowiony, pełen podziwu dla wielowiekowej tradycji i kultury Tajów. Gdzie się nie spojrzysz, tam dostrzeżesz w oddali jakiś Wat (miejsce kultu Buddy, słowo pochodzi o sanskryckiego awasatha). Pozwól więc, że zabierzemy Cię do wnętrz starożytnych świątyń, o których jeszcze nic nie wspominaliśmy. Oto one:

• Wat Rong Khun (położona w prowincji Chiang Rai, pełna symboli religijnych – sięgające do nieba ręce jako ludzkie pragnienia, tynk o barwie śniegu oznaczający oświecenie itp. Ta Biała Świątynia jest przykładem niezwykłego dzieła sztuki, łącząc tradycję z nowoczesnością);
• Wat Phra That Doi Suthep (Świątynia Białego Słonia w Chiang Mai, czyli kompleks imponujących budynków sakralnych, w tym bogato zdobionych kaplic i pokrytych złotem monumentów);
• Wat Umong (700-letnia, doskonale zachowana świątynia buddyjska, położona na zachód od miasta Chiang Mai, w pobliżu góry Doi Suthep).

Pływający Market Damnoen Saduak

Ostatnia atrakcja, jaką chcemy Ci przedstawić, nie jest już ani świątynią, ani pałacem. Rozmodlony, zapewne zechcesz skosztować lokalnych potraw, o których już była mowa. Jednak nie pójdziesz do restauracji czy w pobliże ulicznych straganów. Jest bowiem dużo ciekawsze miejsce, w którym możesz odkryć smaki Tajlandii. To bardzo znany i nietypowy targ – Market Damnoen Saduak, około 100 km na południowy zachód od Bangkoku, w prowincji Ratchaburi. Dlaczego nietypowy? Bo jest największy ze wszystkich i … pływa. Dosłownie! Podróż do Tajlandii bez zrobienia zakupów w małych łodziach, na których sprzedawane jest zawsze świeże jedzenie (owoce, warzywa, przyprawy), a także ubrania, to czas stracony. Nigdzie indziej nie doświadczysz takiej unikalnej atmosfery.

Jakie są trzy rajskie wyspy w Tajlandii?

Tajlandia słynie nie tylko ze świątyń i smacznej kuchni. Możesz tam również zrelaksować się na jednej z plaż. W „Niebiańskiej plaży”, wcielający się w młodego chłopaka Leonardo DiCaprio, choć najpierw przestraszony, był ostatecznie zachwycony. Znalazł się przecież w najprawdziwszym raju. Ty również masz taką możliwość. Nie obawiaj się – nie wpadniesz na grupę uzbrojonych po zęby Azjatów i ich plantację marihuany. Przybędziesz za to do Phuket, Koh Phi Phi (tu nakręcono sceny do tego wspomnianego filmu przygodowego) oraz Railay Beach.

Wyspa Phuket

Bez wątpienia najbardziej popularna wśród turystów. Słynie z przepięknych plaż i dzikiej roślinności. Wysoko oceniana przez pasjonatów sportów wodnych (kitesurfingu, nurkowania i kajakarstwa). Phuket ma powierzchnię 542 km2, dlatego jest największą wyspą. Znajduje się na Morzu Andamańskim przy zachodnim wybrzeżu Półwyspu Malajskiego.

Archipelag Koh Phi Phi

To grupa sześciu wysp położonych też na Morzu Andamańskim, pomiędzy Phuket a stałym lądem Tajlandii. Archipelag należy do prowincji Krabi (nie mylić z polskim słowem kraby). Kusi plażami z białymi piaskami, palmami i lazurowo-szmaragdową wodą.

Railay Beach

To półwysep z rozległą plażą, otoczoną wysokimi wapiennymi klifami, dlatego dostaniesz się tam tylko łodzią. W porównaniu z powyżej opisanymi pokrótce wyspami, Railay Beach jest nie tylko doskonałą atrakcją turystyczną dla plażowiczów, pragnących skorzystać z oferty ośrodka wypoczynkowego spa. Głównie polecana jest osobom uprawiającym skalną wspinaczkę.

Zaskakujące ciekawostki związane z Tajlandią

Podróż do Tajlandii zbliża się do końca, podobnie jak nasz tekst. Warto więc przybliżyć kilka intrygujących informacji na temat tego kraju. Dlaczego po dziś dzień przetrwały w nim wszelkie obrzędy, łącznie z tańcem khom? Odpowiedź brzmi: bo to jedyny kraj w Azji, którego nigdy nie okupowało i nie skolonizowało inne państwo.

Nidzie indziej ustrój monarchistyczny nie jest aż tak szanowany przez społeczeństwo. Wszak królowie symbolizują stabilność. Nie wolno ich krytykować, gdyż łamie się w ten sposób prawo. A czego dodatkowo nie można lub nie wypada robić? Na przykład dotykać innego człowieka po głowie, bo wtedy narusza się jego przestrzeń osobistą (głowa to najświętsza część ciała).

Praktyczna porada: Nie podawaj też ręki na przywitanie. Jedynie wykonuj gest o nazwie wai, czyli ukłon. Lekko pochylaj głowę, składając jednocześnie dłonie, jakbyś się modlił. Jako europejski turysta, nie musisz o tym zawsze pamiętać, ale gdy Taj albo Tajka pierwsi się Tobie ukłonią, to wtedy z grzeczności odwzajemnij ów gest.

Jeżeli postąpisz zgodnie z naszą powyższą poradą, to zrozumiesz, czemu Tajlandia zwana jest „Krainą Uśmiechu”. Jej mieszkańcy to ludzie pogodni i uczynni, uśmiechający się na 13 różnych sposobów (subtelnie, szeroko, radośnie itd.).

Tajowie są też szczęśliwi z powodu liczby świątyń. My opisaliśmy tutaj zaledwie mały procent tych sakralnych budowli. Okazuje się bowiem, że na obszarze całej Tajlandii jest ich przeszło… 40 000! Zdecydowana większość oddaje hołd Buddzie Siakjamuni z rodu Śakjów, którego prawdziwe nazwisko brzmiało: Siddhartha Gautama. Od ogromnych posągów po mniejsze figurki – Buddę w takiej formie ujrzysz wszędzie: na wsiach, w miastach, zwykłych domach. Najwyższą statuą prezentującą jego oblicze jest ta znajdująca w Wat Muang – ma 92 m wysokości i 63 m szerokości!

3 wyjątkowe hotele w Tajlandii

Zmęczony wycieczkami po całym kraju, na pewno będziesz chciał gdzieś przenocować. Czy znalezienie miejsca noclegowego jest niełatwym zadaniem? Nie, gdyż hoteli o różnym standardzie jest tam mnóstwo! My wybraliśmy trzy, które cieszą się wyjątkową opinią wśród zagranicznych gości.

Warto wiedzieć: Służby imigracyjne mogą od Ciebie wymagać zarówno potwierdzenia rezerwacji noclegu, jak i posiadania niezbędnych środków finansowych na czas pobytu na terytorium Tajlandii (około 10 000 bahtów, czyli 272 euro).

Mana Craft – zabookuj tutaj

Adres: 1355 Khao Lam Road, Samphanthawong, 10100 Bangkok, Tajlandia

Ten trzygwiazdkowy obiekt położony jest w starym mieście w Bangkoku; 3,5 km od Świątyni Szmaragdowego Buddy. Znajdziesz w nim takie udogodnienia, jak taras, ogród czy darmowy dostęp do WiFi. A do tego skorzystasz z prywatnej łazienki z bidetem i będziesz spał w klimatyzowanych pokojach z widokiem na miasto.

Baan Koh Kwang Pool Villa Krabi – zabookuj tutaj

Adres: 159 Moo 3 Nong Thale, Krabi, 81180 Krabi, Tajlandia

Baan Koh Kwang Pool Villa to położony w popularnym kurorcie Krabi, ale bardziej na odludziu otoczony dziką przyrodę, hotel prowadzony przez miłą parę gospodarzy. W tym cichym miejscu skorzystasz jednak z WiFi. Wykąpiesz się też w odkrytym basenie albo w położonej 700 metrów dalej plaży Koh Kwang Beach. Będziesz zakwaterowany w pokojach dla niepalących, w których nie brakuje szafy i telewizora z płaskim ekranem. Co więcej, będziesz mieć dostęp do prywatnej łazienki z bezpłatnym zestawem kosmetyków, a rankiem zjesz pyszne śniadanie.

Baan Thai House – zabookuj tutaj

Adres: 199/19 Moo 4, Moo Baan Sri Krung Villa, Pai Ling, Ayutthaya., 13000 Phra Nakhon Si Ayutthaya, Tajlandia

Ośrodek w świetnej lokalizacji. Koniecznie chcemy go Tobie polecić, bo zbudowany jest w tajskim stylu w zabytkowymi mieście Ayutthaya. Zamieszkasz w jednym z domów z balkonem, z którego będziesz miał widok na ogród i basen. Skorzystasz też z darmowej wypożyczalni rowerów, oferty minibaru, restauracji oraz spa. Rzadko będziesz oglądać telewizję z różnymi kanałami, bo zapragniesz szybko dotrzeć na słynny pływający targ (100 metrów od Baan Thai House). Na wszelkie pytania odpowie pomocny personel.

Dlaczego warto wybrać się w podróż do Tajlandii?

Podsumowując, wycieczka do Królestwa Tajlandii to jedna najlepszych przygód i doznań, jakie możesz przeżyć. To wymarzone egzotyczne wakacje do krainy tak bogatej i wielowymiarowej, że aż trudno objąć ją wyobraźnią. Gdzie, jeśli nie w kraju, którego nazwa pochodzi od słowa „thai”, czyli wolny, możesz poczuć się w stu procentach odprężony i spełniony. Podróż do Tajlandii jest jak wyprawa do magicznego świata, w którym religia, sztuka, kuchnia i przyroda są ze sobą w idealnej symbiozie.

Tajlandia – FAQ

Czy jest bezpośredni lot z Polski do Tajlandii?

Wiadomo, że najbardziej komfortowa podróż to taka, która zaczyna się w jednym miejscu, a kończy na docelowym lotnisku. Niestety w przypadku lotu do dalekiej Tajlandii (trasa ponad 8000 km) nie przewidziano aż takich wygód. Nie ma bezpośredniego lotu. Na szczęście, jak pokazuje rozkład lotów, samoloty kursują dość często (co najmniej dwa razy w miesiącu) z kilku dużych polskich miast.

Jak długo trwa lot z Polski do Tajlandii?

Gdyby z Polski był lot bezpośredni do Tajlandii, to podróż trwałaby do 12 godzin. Niestety musisz liczyć się z tym, że czeka Cię przesiadka. Dlatego czas ten zwiększy się nawet do 20 godzin. Oczywiście wiele zależy od miejsca startu. Jak podają statystyki, najszybciej dolecisz do Bangkoku z Gdańska, z jedną przesiadką z Helsinkach. Wtedy czas lotu wyniesie mniej więcej 17 godzin i 55 minut.

Kiedy najtaniej lecieć do Tajlandii?

Najtańsza podroż samolotem to ta poza sezonem, a więc nie w miesiącach typowo wakacyjnych. Dobrze jest wybrać się do tego egzotycznego kraju w styczniu albo lutym. Okazuje się jednak, że najtańszą ofertę możesz znaleźć na przełomie marca oraz kwietnia. Wówczas zapłacisz tylko 1456 zł (i to w obydwie strony!).

Czy do Tajlandii potrzebny jest paszport oraz wiza?

Wybierając się w jakąkolwiek podróż, czy tę krótszą, czy dalszą potrzebujemy jakichś dokumentów. Bez odpowiednich papierów możemy przecież nie zostać wpuszczeni na teren danego państwa. A jak to jest w przypadku Tajlandii? Tutaj też są wymagane pewne dokumenty. Przede wszystkim paszport – ważny minimum przez pół roku (liczy się data przylotu). A co z wizą? Ona nie jest aż tak konieczna, chyba że zamierzasz spędzić w Tajlandii więcej niż jeden miesiąc.

Czy w Tajlandii jest papier toaletowy?

To dopiero szok! Jeśli zwiedzasz Tajlandię i zechcesz skorzystać z publicznej toalety, to możesz się bardzo zdziwić. Obojętnie o jaką czynność fizjologiczną chodzi, nigdy nie znajdziesz tam… papieru toaletowego. W Tajlandii go nie ma. Są za to kraniki, w których możesz się podmyć świeża, czystą wodą (nie wiemy, że czy na pewno ciepłą). Nie ma też spłuczek. Ich funkcję przejmują plastikowe rondla albo wiadra z wodą, za pomocą których ręcznie spłuczesz swój mocz i stolec.

Czy w Tajlandii można pić alkohol?

Trzeba jasno odpowiedzieć i to będzie niefajna wiadomość dla wielbicieli wysoko procentowych trunków. W Tajlandii od dawna nie wolno pić alkoholu. Nie pozwala na to religia, czyli buddyzm. Nie napijesz się wódki czy wina, a nawet piwa w miejscu publicznym takim, jak restauracja. Co więcej, od 1972 roku obowiązuje też absolutny zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w godzinach popołudniowych, co nie podoba się ani restauratorom, ani turystom. Niedawno pojawiła się informacje, że ów zakaz będzie zdjęty. To gdzie można smakować alkohol? Tajowie robią to w swoich domach ze znajomymi (ale kupują lokalne trunki, bo inne są zbyt drogie).

Ile kosztuje obiad w Tajlandii?

Cena obiadu zależy do miejsca, w jakim go kupujesz, a następnie spożywasz. Jeżeli zapragniesz udać się do znanej restauracji, słynącej z najwyższej jakość dań, to wiadomo, że zapłacisz więcej niż 300 THB, czyli ponad 30 zł za jedną porcję. Dlatego lepiej zjeść na ulicy, a konkretniej skorzystać z oferty sprzedawców i kucharzy, których street food jest tak smaczny, że aż palce lizać. Smaczny i tani, bo kosztuje raptem od od 30 do 100 THB (od 4 do kilkunastu złotych).

Jakiego jedzenia unikać w Tajlandii?

Tajlandia kusi smakoszy bogactwem swoich barwnych, pachnących potraw. Lecz musisz uważać. Na co? Spokojnie, nikt raczej nie poda Ci na obiad upieczonego psa (ich jedzenie to już rzadka praktyka, spotykana głównie na wsiach). Mamy na myśli, żebyś pamiętał, że bez zachowania środków ostrożności, łatwo o rozstrój nieprzyzwyczajanego do obcych produktów żołądka. Nie polecamy też picia wody bez jej przegotowania ani próbowania owoców bez ich umycia. A już całkiem odradzamy połykania surowych owoców morza.

Na jakie zwierzęta uważać w Tajlandii?

Będąc w tak egzotycznej krainie, jaką jest Tajlandia, musisz jeszcze zdawać sobie sprawę niebezpieczeństwa ze strony zwierząt. Nie chodzi nam jednak o panterę. Częściej będziesz podrapany przez małpy albo ukąszony przez komary, które np. przenoszą gorączkę dengi. Możesz też nadepnąć na jeżowca czy spotkać inne morskie istoty, które Cię poparzą albo wywołają reakcję alergiczną.

Czy Tajlandia jest bezpieczna dla kobiet?

Gdy podróżujemy w kilka osób do takich miejsc, jak Tajlandia, to nawet nie zagrożą nam żadni kieszonkowcy. Wiadomo, że w grupie zawsze raźniej i łatwiej zachować czujność. Ale co, gdy na wycieczkę zdecyduje się jedna osoba, a w szczególności kobieta? Dzisiaj Tajlandia jest ogólnie bezpieczna dla kobiet w różnym wieku, ale i tak powinny one być ostrożne. Jeśli będą unikać samotnych spacerów tuż po zapadnięciu zmroku w mniej znanych dzielnicach i na obrzeżach miast, to nic się im złego nie stanie. Lepiej, aby zawsze informowały recepcję w hotelu, gdzie planują się udać.

Jak się ubrać w Tajlandii?

Wydaje się, że kwestia ubioru nie jest aż taka ważna. To prawda, ale w Polsce i podobnych krajach. Kiedy jednak lecimy od państw azjatyckich, od odzieży zależy to, czy urlop będzie w stu procentach udany. Wszak panuje tam klimat tropikalny, a pory roku dzielą się na suche i deszczowe. Dlatego zaleca się zapakowanie do torby odzieży nieprzemakalnej, lekkiej, przewiewnej (skóra może wtedy łatwiej oddychać) oraz ograniczającej pocenie się. Najlepiej sprawdzi się więc ubranie z tkaniny bawełnianej, lnu oraz jedwabiu.

Co warto kupić w Tajlandii?

Widokówki, pocztówki? Nie. Są znacznie ciekawsze pamiątki, jakie możesz kupić w Tajlandii. Mamy na myśli np. suweniry w postaci różnych wyrobów rękodzielniczych. Tutaj szczególnie warto zaopatrzyć się w rzeczy, które na pewno nie pozwolą Ci zapomnieć o tajskie kulturze: lalki, figurki Buddy, tradycyjny instrument muzyczny (np. bambusowy khaen), przedmioty dekoracyjne itd. Ale warto też przywieźć do domu coś, co będzie pachniało Tajlandią – aromatyczne kadzidła, olejki, przyprawy, sosy, herbaty.

Czy Tajlandia to drogi kraj?

Obecnie Tajlandia to kraj przystępny pod względem cenowym, nawet dla średnio zarabiających turystów z Polski. Ceny są tam dość optymalne i atrakcyjne – nie tylko mowa o przelocie w dwie strony (średnio za kilku tysięcy złotych). Ważne też, że sam koszty życia w tym kraju nie należą do wyjątkowo wysokich, gdyby porównać je do innych państwa zachodnich albo azjatyckich.

Ile kosztuje Tajlandia na 2 tygodnie?

Chcąc cieszyć się z dwutygodniowych wakacji, powinieneś mieć w portfelu odpowiednią sumę pieniędzy. Zgodnie z danymi z roku 2024 Twój budżet na ten cel zmieści się przedziale od 8 do 12 tys. zł (all inclusive). Ale pamiętaj, że mówimy o wyjazdach organizowanych przez biura podróży, w których masz już zapewniony nocleg, zwiedzanie itp. W przypadku planowania urlopu na własną rękę, możesz zaoszczędzić – wtedy najmniej wydasz około 4,5 tys. zł, ale jeśli będziesz nocował w tańszych hotelach dalej od centrum miasta i żywił się w mało popularnych lokalach.

Jakie leki wziąć do Tajlandii?

Podczas Twojego pobytu w Tajlandii przyda się kilka leków. W apteczce na pewno powinny znaleźć się podstawowe środki przeciwbólowe, przeciwgorączkowe i przeciwzapalne, a dodatkowo plastry, bandaże oraz krople żołądkowe i leki o działaniu rozkurczowym i coś na odwodnienie. Jednak takie leki mogą nie wystarczyć, jeżeli zachorujemy na dur brzuszny czy zarazimy się wirusem żółtej febry. Chcą zminimalizować ryzyko wystąpienia tych chorób, warto się zaszczepić, choć to nie jest obowiązkowe.