Wycieczka do Kapsztadu i wejście na Górę Stołową

Najbardziej wysunięty na południe cypel Południowej Afryki jest z całą pewnością jednym z najpiękniejszych miejsc na Ziemi, przez wielu określanym jako raj. Słynący z naprawdę fenomenalnych widoków, przepięknych plaży oraz otoczony przez dwa oceany (Indyjski i Atlantycki), wydaje się być idealnym wręcz miejscem na wakacje. To właśnie tam zlokalizowany jest Kapsztad – stolica Republiki Południowej Afryki i częsta destynacja wycieczek turystycznych. O nim właśnie opowiemy dziś, prezentując nasz plan wycieczki tak do samego miasta, jak i do jego najbliższych okolic.

Kapsztad to miasto iście magiczne, które jest najczęściej kojarzone z otulającą go Górą Stołową, słynącą z płaskiego szczyt. Miejsce to jest idealne z punktu widzenia turysty. Jednocześnie spokojne i atrakcyjne, z każdego swojego punktu gwarantuje fenomenalne widoki. Poznaj wszystkie jego sekrety i dowiedz się, jak zwiedzić je w sposób satysfakcjonujący i kompletny.

  • Kapsztad to stolica Republiki Południowej Afryki i jedno z najchętniej odwiedzanych przez turystów miast na świecie.
  • Położone w otulinach Góry Stołowej, gwarantuje fenomenalne widoki – niezależnie od tego, w której jego części się przebywa.
  • W obrębie Kapsztadu coś dla siebie znajdą wielbiciele dzikiej natury, bardziej urbanistycznych atrakcji, spędzania czasu nad wodą. Przeczytaj nasz dzisiejszy wpis i poznaj nasz sprawdzony plan na zwiedzenie tego miasta i zaznanie wszystkiego tego, co ono oferuje.

Spis treści

Dlaczego warto odwiedzić Kapsztad?

Kapsztad nie bez powodu cieszy się olbrzymią popularnością wśród turystów z całego świata. Uchodzi też za jedno z najatrakcyjniejszych miejsc do spędzenia czy to dłuższych wakacji, czy też krótszego urlopu. Odwiedzając go, może być Ci ciężko z niego wyjechać – zwłaszcza biorąc pod uwagę panujący w nim klimat, otoczenie, ale i mnogość atrakcji, które są w stanie zająć Ci czas w angażujący i rzeczywiście pożądany sposób.

Największą zaletą stolicy RPA jest jej fenomenalne i malownicze położenie. Miasto to rozpościera się pomiędzy Górą Stołową a Oceanem Atlantyckim, przez co na każdym kroku stwarza okazje do robienia rewelacyjnych zdjęć. Góry to jednak nie wszystko – tutejsze plaże, ogrody oraz naturalne lasy są miejscem idealnym dla wielbicieli fauny i flory. Takiej, której próżno jest szukać gdziekolwiek indziej na świecie.

Zdecydowanym atutem Kapsztadu, dzięki któremu wyróżnia się on na tle wszystkich innych wakacyjnych destynacji, jest jego ogromna różnorodność. Na miejscu znajdziesz fenomenalne plaże, na których wylegiwanie się to prawdziwa przyjemność (zwłaszcza że zimna woda gwarantuje orzeźwienie), tereny zielone z mnóstwem roślin, ptaków i innych zwierząt, a także mnóstwo atrakcji zamkniętych we wnętrzach budynków. Znajdziesz tutaj również fenomenalną górę oraz robiące wrażenia wybrzeża. To wszystko z koeli dopełnia cudowna pogoda, stwarzająca idealne warunki do zwiedzania. Jest tu zwykle optymalnie ciepło – nie spotkasz się z upałami, ale też nadmiernym zimnem i minusowymi temperaturami. Jeśli zastanawiasz się, kiedy jechać do Kapsztadu, czytaj odpowiednią sekcję naszego wpisu, w której wyczerpiemy ten właśnie temat.

Jak przygotować się do wycieczki do Kapsztadu?

Tygodniowa wycieczka w jakiekolwiek miejsce, a zwłaszcza to położone w Republice Południowej Afryki, wymaga odpowiednich przygotowań. Koniecznie takich biorących pod uwagę specyfikę tego miejsca, panujące w nim warunki pogodowe oraz kwestie czysto techniczne, związane czy to z przemieszczaniem się, czy też z noclegiem.

Podstawą odpowiednich przygotowań jest oczywiście załatwienie sobie lotu i noclegu – niekoniecznie jak najbliżej centrum Kapsztadu, jednak koniecznie z bezpłatnym parkingiem. Ma on kluczowe znaczenie, jeśli zdecydujesz się na wypożyczenie auta – a to właśnie ono jest najbardziej efektywnym środkiem lokomocji w tym właśnie mieście. Choć wielu turystów ma pozytywne doświadczenia związane z przemieszczaniem się rowerem, pamiętaj, że to może wymagać szczególnej ostrożności. Po pierwsze bowiem, w Kapsztadzie obowiązuje ruch lewostronny. Po drugie zaś – praktycznie nie ma tutaj ścieżek rowerowych. Z uwagi na wysoki współczynnik przestępczości, pozostawianie roweru (nawet wypożyczonego) może grozić jego kradzieżą.

Wiele atrakcji w Kapsztadzie wymaga wcześniejszej rezerwacji – zwłaszcza w szczycie sezonu turystycznego, kiedy to zainteresowanie nimi jest ogromne. Tak jest chociażby w przypadku Robben Island. Zakup biletów to zatem jedna z pierwszych rzeczy, o których powinieneś pomyśleć. Szykując się do wycieczki do Kapsztadu, koniecznie odpowiednio się spakuj. Choć jest to południowoafrykańskie miasto, nie daj się zwieść stereotypom. Potrafi tu być naprawdę chłodno. Zabierz więc ze sobą nie tylko krótkie spodenki, ale i okrycie wierzchnie. Koniecznie też zaopatrz się w wygodne buty – również te do wspinaczki. Ta bowiem jest nieodzowną częścią każdej wyprawy do tego właśnie miasta.

Bezpieczeństwo w Kapsztadzie

Jedną z najczęściej poruszanych kwestii w kontekście praktycznie każdego afrykańskiego miasta jest ta związana z bezpieczeństwem. Rzeczywiście, poziom przestępczości również w Kapsztadzie jest stosunkowo wysoki. Czy to oznacza, że przemierzanie tego miasta jest niebezpieczne? Zdecydowanie nie. Z tym jednak, że trzeba robić to z głową, starając się nie prowokować sytuacji nie do końca oczekiwanych i naruszających przestrzeń bezpieczeństwa. Aby mieć pewność co do tego, staraj się przestrzegać poniższych zasad.

  • Nie wyciągaj cennych i drogich przedmiotów na ulicy – nie noś ich też w ręku.
  • Staraj się nie wyglądać jak turysta. Zamiast więc wyciągać nerwowo co chwilę telefon celem sprawdzenia map, bądź pewny siebie i rób to tylko wtedy, gdy jest to konieczne.
  • Unikaj długiego chodzenia po mieście w nocy. Jeśli musisz się wtedy przemieszczać, sięgnij po Ubera lub taksówkę.
  • Nie decyduj się na wspinaczkę nocą – chyba że bierzesz udział w wycieczce zorganizowanej.
  • Zamykaj drzwi i okna w samochodzie – również gdy stoisz na światłach.

Miliony turystów każdego roku zwiedzają Kapsztad bez większych problemów, ze stałym poczuciem bezpieczeństwa. Twoja wycieczka do Kapsztadu z całą pewnością również nie przysporzy Ci problemów. Lepiej jednak zapobiegać niż leczyć i pamiętać o zdrowym rozsądku.

Jak poruszać się po Kapsztadzie?

Chcąc zwiedzać Kapsztad, musisz zastanowić się nad tym, w jaki sposób będziesz się po nim poruszać. Jeśli zatrzymasz się w centrum miasta, do wielu atrakcji będziesz mógł dotrzeć spacerem. Mimo wszystko jednak – z uwagi na bezpieczeństwo oraz wygodę – polecamy sięgnąć po efektywniejszy środek lokomocji.

Najlepszą opcją na poruszanie się po Kapsztadzie jest wypożyczenie samochodu. Własny samochód to olbrzymia swoboda podróżowania oraz oszczędność czasu. Oczywiście, jest to też rozwiązanie dość wymagające – nawet jeśli masz polskie prawo jazdy. Pamiętaj też, aby zawczasu upewnić się, czy będziesz miał gdzie zaparkować ten samochód. Jeśli więc to tę formę transportu wybierzesz, celuj w noclegi z bezpłatnym parkingiem dla wszystkich gości.

Pamiętaj: jeśli zdecydujesz się na przemierzanie Kapsztadu samochodem, zwróć uwagę, że panuje tutaj ruch lewostronny. Podobnie zresztą, jak w Wielkiej Brytanii czy Australii.

W Kapsztadzie bardzo popularne jest korzystanie z usług taksówek, które nie są bardzo drogie, a które szybko pozwalają na dotarcie z punktu A do punktu B. W mieście działa też Uber, który stanowi dla nich świetną alternatywę, a który jest jeszcze tańszy i bardziej przystępny.

Jeśli, mimo powyzśzych opcji, zechcesz skorzystać z transportu publicznego, masz kilka opcji. Usługodawca MyCiti obsługuje busy po całym mieście, przy czym są one znane ze stosunkowo wysokiego poziomu bezpieczeństwa. Opcją dla Ciebie jest też skorzystanie z autobusu turystycznego typu hop-on hop-off, do którego możesz wsiąść i z którego możesz wysiąść wtedy, gdy tylko Ci się to spodoba. Miej jednak na uwadze to, by w każdym środku transportu publicznego zachowywać czujność i uważać na złodziei.

Warto wiedzieć: Kapsztad jest jednym z miast, w obrębie których w wielu miejscach nie znajdziesz chodnika. Z przyczyn bezpieczeństwa, poleca się więc zachować szczególną ostrożność przy pieszym poruszaniu się po nim.

Siedmiodniowa wycieczka do Kapsztadu – nasz plan

Kapsztad jest miastem uchodzącym za jedno z najatrakcyjniejszych na świecie. Nie bez powodu. Wiele zawdzięcza swojej fenomenalnej lokalizacji, dzięki której coś dla siebie znajdą tutaj wielbiciele dzikiej natury, gór, wody, ale i bardziej miastowego życia. W takich okolicznościach można z powodzeniem spędzić wiele miesięcy, każdego dnia odkrywając coś nowego i nawet przez sekundę nie nudząc się tym, co się widzi. My postanowiliśmy zaplanować siedmiodniowe wakacje w Kapsztadzie, przedstawiając plan skupiający się na najważniejszych atrakcjach tego miejsca. Sporządziliśmy go w logiczny sposób – tak, by pobyt nie był męczący (a potrafi takim być!), a jednocześnie dawał jak najwięcej frajdy.

Poniższy plan powstał z myślą o osobach lubiących spędzać czas w bardzo różnorodny sposób. Jeśli któraś z atrakcji nie wpisuje się w Twoje gusta, sięgnij po dalszą część poradnika. Tam przedstawiamy alternatywne atrakcje, które również są godne uwagi, a które – z przyczyn czasowych – nie znalazły się w naszym głównym planie.

Dzień 1 – początek zwiedzania i wizyta na Robben Island

Zakładając, że przybyłeś do Kapsztadu wcześnie rano, pierwszy dzień jego zwiedzania powinieneś poświęcić zaznajomieniu się z historią miasta oraz tym, jak ono tak właściwie wygląda. To podstawa, która umożliwi Ci późniejsze wygodne i przyjemne zwiedzanie. W pierwszej części dnia zamelduj się zatem w hotelu, wypakuj swoje rzeczy, zjedz śniadanie, a następnie wybierz się do District Six Museum. To jedno z najpopularniejszych muzeów na świecie, a jednocześnie miejsce, które kiedyś współtworzyło szóstą dzielnicę całego miasta. Z dzielnicy tej ludzie zostali siłowo wypędzeni, a w wielu przypadkach również trafili do więzienia. Muzeum to nie tylko budynek, ale i obszar z wieloma eksponatami, które pozostały zachowane w nienagannym stanie, a które liczą sobie nawet kilkaset lat.

W przypadku tego muzeum, polecamy zdecydować się na wycieczkę z przewodnikiem. Oczywiście samodzielne zwiedzanie również jest możliwe (i może być naprawdę ciekawe) – wizyta w towarzystwie osoby, która zna się na tym miejscu dostarczy jednak mnóstwa informacji niedostepnych nigdzie indziej. Zwłaszcza że zdarza się, że przewodnikami są… byli mieszkańcy dzielnicy, którzy zostali z niej wysiedleni.

Warto pamiętać: District Six Museum otwarte jest od poniedziałku do soboty, w godzinach od 9:00 do 16:00. Wstęp do niego jest płatny.

Druga część dnia – zwiedzanie Robben Island

Aerial photo of Robben Island
Robben Island z lotu ptaka, licencja: shutterstock/By Grant Duncan-Smith

Aby do maksimum wykorzystać pierwszy dzień w Kapsztadzie, drugą jego część warto przeznaczyć wizycie na Robben Island – wyspę, za którą kryje się naprawdę ciekawa i rozległa historia (więcej na jej temat powiemy w dziale z ciekawostkami). Aby się tam dostać, należy udać się na prom w porcie The Nelson Mandela Gateway. Jest to absolutny must-visit na trasie każdej wycieczki do Kapsztadu, a jednocześnie atrakcja, która stanowi znakomite preludium do zwiedzania reszty miasta i jego okolic. Niebezpodstawnie sięgamy po nią już na samym początku naszego pobytu.

Pamiętaj: promy do Robben Island są dostępne codziennie i wypływają równo o 9:00, 11:00, 13:00 oraz 15:00 (ten ostatni czas – tylko w sezonie). Zadbaj więc o to, by zakończyć zwiedzanie muzeum przed tym czasem i skierować się do portu odpowiednio wcześnie. Wszystkie wycieczki muszą być zarezerwowane z góry, przez oficjalną stronę internetową.

Wizyta na Robben Island jest możliwa wyłącznie po zarezerwowaniu wycieczki na stronie internetowej. Sama podróż promem jest świetnym przeżyciem – trwa 30 minut (w jedną stronę). Wycieczka z przewodnikiem zamyka się z kolei w obrębie czterech godzin. Po jej zakończeniu, prom zabierze Cię z powrotem do miasta. Robben Island dostarczy Ci mnóstwa fenomenalnych przeżyć – sama wyspa jest przepiękna, a i miejsca w jej obrębie aż kipią klimatem. Jeśli wsłuchasz się w słowa przewodnika, możesz przysporzyć sobie gęsiej skórki. Niezależnie jednak od wszystkiego, będzie to dla Ciebie wycieczka nie do zapomnienia.

Victoria & Alfred Waterfront

Po powrocie do Kapsztadu, możesz zamknąć dzisiejszy dzień w jednej z najpopularniejszych atrakcji w całym Kapsztadzie, a nawet w całej Południowej Afryce. Odwiedź Victoria & Alfred Waterfront (w skrócie – V&A Waterfront) – port, który wprost tętni życiem i jest idealnie przystosowany do obsługi turystów. Niesamowite widoki na wodę oraz góry, całe mnóstwo placówek handlowych i rozrywkowych, wiele restauracji oraz przede wszystkim niesamowity klimat – to wszystko sprawi, że będziesz chciał tu wracać. W czasie pobytu, koniecznie zwróć uwagę na ogromną wieżę z zegarem, a także osobny zegar odmierzający czas za pośrednictwem kuli. Nie przegap także miejsca, w którym foki wychodzą na ląd – rzadko kiedy można zobaczyć takie widoki na żywo, w naturalnym środowisko.

Victoria & Alfred Waterfront to również dwa fenomenalne muzea – jedno z nich morskie, a drugie typowo historyczne. To również stare Więzienie Breakwater, które możesz zobaczyć w stanie niemal nienaruszonym. Polecamy każdy dzień kończyć wizytą w Victoria & Alfred Waterfront – to w końcu miejsce przez wielu uważane za serce Kapsztadu.

Dzisiejszy intensywny dzień zakończ solidnym odpoczynkiem – zwłaszcza mając na uwadze to, że jutro czeka cię stosunkowo męcząca wspinaczka. Wieczorem powinieneś spróbować którejś z tutejszych restauracji lub uroków Twojego hotelu. Polecane miejsca tego typu znajdziesz w naszym przewodniku.

Dzień 2 – wspinaczka na Lion’s Head

Drugi dzień pobytu w Kapsztadzie rozpoczniesz wysiłkiem fizycznym – wszak ćwiczenia z samego rana dają energię na dalsze zwiedzanie. Rozpocznij go zatem od pożywnego śniadania – pamiętaj jednak, aby nie było zbyt obfite. Czeka Cię bowiem dużo chodzenia. Sama w sobie wspinaczka na Lion’s Head trwa od 3 do 4 godzin, wliczając w to wejście na szczyt i zejście z niego. Jako że na szczycie i po drodze z pewnością będziesz chciał cieszyć się widokami, może się ona przedłużyć. Wszystko zależy też od Twojej tężyzny fizycznej.

Wspinaczka na Lion’s Head nie należy do najtrudniejszych – mogą sięjej podjąć również osoby, które wcześniej nie miały styczności z tą formą aktywności fizycznej. Jako że droga na szczyt jest obierana przez większość turystów, jest też doskonale widoczna i ubita. Nie ma więc możliwości zabłądzenia. Choć góra nie jest wymagająca, tuż przy szczycie robi się znacznie cięższa. Jeśli jednak nie będziesz czuł się na siłach, wciąż będziesz mógł liczyć na fenomenalne widoki – również na pułapie dostępnym dla przeciętnych spacerowiczów.

Jeśli zacząłeś wspinaczkę odpowiednio wcześnie, wciąż powinno Ci zostać sporo dzisiejszego dnia na zwiedzanie. Koniecznie więc wykorzystaj wolny czas i skieruj się na plażę Camps Bay, przez wielu turystów nazywaną kapsztadzkim St Tropez. To miejsce pełne uroku, gwarantujące fenomenalne widoki, ale i wszystkie uroki płynące z przebywania na plaży. Możesz tutaj zjeść późny obiad lub wczesną kolację, zaczerpnąć nieco promieni słońca. Jeśli zaś nie przeraża Cię zimna woda, będziesz tu też w stanie skorzystać z uroku praktycznie dowolnego sportu wodnego lub po prostu popływać. Plaża jest bezpieczna i czysta. Stwarza fenomenalne okazje do robienia zdjęć. Jeśli liczysz na idealną fotografię, koniecznie zostań tu przynajmniej do zachodu słońca. Gdy już uznasz, że jest na to idealna pora, wróć do hotelu. Kolejny dzień przed Tobą – odpocznij więc w hotelu, ewentualnie w restauracji w pobliżu.

Dzień 3 – Kirstenbosch National Botanical Gardens

Trzeci dzień wycieczki do Kapsztadu warto rozpocząć od śniadania – tym razem jednak niekoniecznie w hotelu lub w bliskim jemu restauracjach. Skieruj się na Sea Point – dzielnicę w północno-zachodniej części miasta, która już o poranku tętni życiem. Lokalsi wybierają ją często jako miejsce do porannej jazdy na rowerze czy biegania. Często też przychodzą do tutejszych kawiarni i lokali gastronomicznych. To one mogą być też Twoim celem. Wszystko na tej dzielnicy kręci się wokół stosunkowo długiej promenady.

Po relaksie i zjedzeniu solidnego śniadania, skieruj się do ogrodów botanicznych Kirstenbosch National Botanical Gardens – jednego z najpiękniejszych w całym Kapsztadzie miejsc dla wielbicieli natury. To bardzo rozległe (przeszło 528 hektarów, z których zaledwie 36 są użytkowe – reszta jest chroniona) miejsce, w którym zapoznasz się z fenomenalnym światem fauny i flory – takim, którego nie znajdziesz nigdzie indziej na świecie. 

Już na wejściu do ogrodów botanicznych, sięgnij po mapę, która pokaże Ci najlepsze trasy do przebycia. Ogrody są ogromne, dlatego lepiej jest przemierzać je w bardziej zorganizowany sposób – tak, aby nie przegapić żadnej ich części. W czasie zwiedzania koniecznie przemierz któryś z kilku fenomenalnie wyglądających mostów. Okazji do robienia zdjęć będziesz miał tutaj mnóstwo. W ogrodzie zaś spędź tyle czasu, ile tylko możliwe – na pewno nie będziesz się tutaj nudził. Na miejscu znajdziesz dwie restauracje i kawiarnię, a także kilka sklepów. Co ciekawe, kupisz w nich nie tylko pamiątki, ale i… sadzonki roślin. Ogrody botaniczne możesz pokonać również rowerem – na miejscu znajdziesz wypożyczalnię. Pamiętaj jednak, aby w tym przypadku trzymać się ściśle rowerowej trasy. Tylko wtedy będzie to bezpieczne.

Warto wiedzieć: ogrody botaniczne Kirstenbosch National Botanical Gardens są otwarte każdego dnia od 8:00 do 20:00 w czasie miesięcy letnich. Podczas zimy, funkcjonują nieco krócej. Wstęp do nich jest płatny. Ogrody sąsiadują z Parkiem Narodowym, który zwiedzisz w czasie ostatniego dnia swojej wycieczki do Kapsztadu.

Druga część dnia

Ogrody botaniczne opuść wieczorem, gdy tylko uznasz, że zobaczyłeś w nich wszystko, co tylko chciałeś (mało prawdopodobne jest to, by zwiedzić je całe w czasie jednej wizyty). Po raz kolejny swoje kroki skieruj na plażę. Tym razem skup się na tzw. Clifton Beaches – to tak właściwie połączenie czterech plaż (leżących obok siebie), schowanych za Lion’s Head, na które wspinałeś się wczoraj. Plaże te stanowią idealne miejsca do wypoczynku i zregenerowania się. Gdy już odpoczniesz i zobaczysz zachód słońca, skieruj się do hotelu, by przespać noc i wstać w miarę wcześnie. Dzień czwarty bowiem również będzie zakładał sporo chodzenia. 

Dzień 4 – tropem najlepszych winnic na świecie

Jedną z tych rzeczy, z których Kapsztad słynie zdecydowanie najbardziej jest zdecydowanie wino. Grzechem byłoby odwiedzić to miasto i nie udać się do jednej z tutejszych winnic – czy to po to, by zobaczyć codzienne życie na niej, czy też celem skosztowania jej produktów, a nawet zabrania kilku z nich do domu. Dzisiejszy dzień poświęć zatem na odwiedzenie najlepszego typu miejsca – południowych przedmieść Kapsztadu, a konkretnie – miasteczka Constantia Valley, uchodzącego za jedno z najstarszych miast ościennych przylegających właśnie do stolicy RPA.

Constantia Valley to region, który swoją sławę zyskał właśnie za sprawą wina. Jest bardzo rozległy i stwarza idealne warunki do tego, by w jego obrębie spędzić cały dzień – i tak właśnie warto zrobić. Zacznij od skorzystania z jednej ze zorganizowanych wycieczek. Choć bowiem winiarnię możesz zwiedzać na własną rękę, najlepiej jest zrobić to w towarzystwie jej pracownika, który nie tylko objaśni wszystkie zachodzące w niej procesy, ale i wskaże na wszystko to, co najważniejsze w danym momencie i miejscu.

Constantia Valley to jednak nie tylko same w sobie pola do upraw oraz hala produkcyjna przetwarzająca winogrono. To również fantastyczne krajobrazy z wieloma trasami wspinaczkowymi. Na miejscu wypożyczysz rower, by bez przeszkód zwiedzać cały zapierający dech w piersiach region. Jeśli z kolei będziesz wolał robić to konno, również będziesz miał ku temu możliwości. Na miejscu znajdziesz też różnego rodzaju restauracje, sklepy z pamiątkami (oraz oczywiście winem), a także wypożyczalnie sprzętu do wszelkich aktywności fizycznych. Tutaj nie da się nudzić. Co jednak najważniejsze, sam jesteś w stanie dopasować formę spędzania wolnego czasu do swoich indywidualnych preferencji. Właśnie dlatego nie jesteśmy precyzyjni w określaniu każdej kolejnej aktywności. Sam zadecydujesz, co tego dnia będzie dla Ciebie najlepsze.

Warto wiedzieć: na Constantina Valley składa się nie jedna, a przeszło dziesięć różnych winiarni. W praktycznie każdym sklepie z pamiątkami jesteś w stanie kupić mapę z planem zwiedzania tych najciekawszych i najistotniejszych – takim, który krok po kroku opowie Ci, jak przejść całą trasę tak, aby nie pominąć niczego ważnego.

Dzień 5 – wspinaczka na Górę Stołową

Po kilku dniach spędzonych w Kapsztadzie i zaznajomieniu się tak z tutejszym klimatem, jak i pogodą i wszystkim innym, przyszedł czas na zdobycie Góry Stołowej – jednej z podstaw każdej wycieczki do tego miasta. Nie jest to góra odznaczająca się nader wysokim poziomem trudności – co więcej… wcale nie musisz decydować się na samą w sobie wspinaczkę na jej szczyt. Dlaczego? Otóż zabierze Cię tam specjalny wyciąg. Jeśli więc nie czujesz się na siłach, możesz skorzystać właśnie z niego. Kolejka linowa działa praktycznie codziennie, jednak może być zamykana na krótki czas – przede wszystkim ze względu na warunki pogodowe.

Jeśli jednak chciałbyś przeżyć kolejną przygodę i po prostu wypracować sobie drogę na szczyt, będzie to jak najbardziej możliwe, a wręcz wskazane. W obu tych przypadkach jednak będziesz w stanie podziwiać niesamowite widoki i cieszyć się w pełni jedną z kluczowych i najbardziej charakterystycznych atrakcji Kapsztadu.

Warto wiedzieć: wybranie się na Górę Stołową wymaga posiadania biletu, który kupuje się na oficjalnej stronie internetowej. Weź pod uwagę fakt, że jest to najbardziej oblegana atrakcja w całym Kapsztadzie. Jeśli więc chcesz z niej skorzystać, zabookuj bilet odpowiednio wcześnie (najlepiej na kilka miesięcy przed wyjazdem). Liczenie na zakup na ostatnią chwilę może być ogromnym błędem.

Jeśli chodzi o samą wspinaczkę, ta może odbywać się jednym z kilku szlaków. To, który z nich wybierzesz powinno zależeć od Twoich indywidualnych możliwości. Poniżej przedstawiamy kilka popularnych opcji. Zaznaczamy przy tym, że istnieje możliwość skorzystania z kolejki linowej tylko w jedną stronę. Jeśli więc dotrzesz na szczyt o własnych siłach, ale nie będziesz ich już miał na zejście, możesz wygodnie zjechać za jej pośrednictwem.

Platteklip Gorge – najprostszy szlak na szczyt góry

Jeśli masz świadomość co do tego, że Twoje umiejętności wspinaczkowe nie stoją na najwyższym poziomie lub po prostu nie chcesz podejmować się nadmiernego wysiłku fizycznego, ta trasa będzie idealną dla Ciebie. Jest stosunkowo prosta, a jednocześnie nie zmusza Cię do używania rąk i dłoni do wspinania się. Zakłada zatem zaledwie spacer pod górkę po czymś w rodzaju olbrzymich schodów, z miejscami na złapanie oddechu po drodze. W czasie przebywania trasy będziesz w stanie doświadczyć fenomenalnych widoków, z roślinnością gęsto pokrywającą okolice o każdej porze roku. Trasa ta umożliwia Ci spojrzenie na cały Kapsztad oraz Table Bay z góry, z prawdziwie panoramicznym widokiem. Droga powrotna z niej może odbyć się pieszo (po podobnym szlaku), albo też przy użyciu kolejki linowej. Sama w sobie wspinaczka trwa z kolei 2 godziny (w jedną stronę).

Szlak rozpoczyna się przy Tafelberg Road, około 1,5 kilometra za stacją kolejki linowej, w stronę Devil’s Peak. Kończy się z kolei (na szczycie) 700 metrów od górnej stacji kolejki linowej. Co istotne, miejsca parkingowe znajdują się w niedalekiej odległości od punktu startowego (przy Tafelberg Road). Długość szlaku to około 5,5 kilometra.

India Venster – szlak dla bardzo doświadczonych

India Venster to zdecydowanie bardziej wymagający szlak, którego nie poleca się osobom starszym oraz dzieciom. To opcja dla wielbicieli adrenaliny. Choć trasa mocno przypomina tę wspomnianą powyżej, zakłada wspinaczkę po znacznie bardziej stromych stropach, a często również po drabinach. Nie obędzie się więc bez używania dłoń i ramion, ale też bez obuwia przystosowanego do stawiania na skałach (nie każdy fragment posiada wydeptaną ścieżkę). Choć szlak jest uznawany za najcięższy, tak naprawdę zaledwie kilka jego fragmentów zakłada przemieszczanie się po skałach. Jest też kilka fragmentów, w przypadku których musisz wspinać się po łańcuchach wtopionych w skały. Jeśli jednak będziesz w stanie je pokonać, całość będzie naprawdę przyjemna i satysfakcjonująca.

Trasa liczy sobie zaledwie 4,3 kilometra w jedną stronę, a jej przebycie zajmuje od 2 do 3 godzin. Rozpoczyna się przy stacji kolejki linowej na dole, a kończy się jakieś 700 metrów od stacji na górze. Trud związany z jej przebyciem nagrodzą Ci rewelacyjne widoki, a także unikalny i zróżnicowany świat fauny dookoła. Obu tych rzeczy nie zobaczysz z takiej perspektywy na jakimkolwiek innym szlaku. India Venster to też opcja dla samotników oraz osób, które chcą uniknąć tłumów. Jest to bowiem szlak znacznie mniej popularny wśród przeciętnych turystów – i bardzo możliwe, że przy jego przebywaniu nie spotkasz nikogo innego na swojej drodze.

Skeleton Gorge Trail – wyjście z ogrodu botanicznego

Siedmiokilometrowy szlak, który z całą pewnością przypadnie do gustu osobom uwielbiającym napawanie się świetnymi widokami, szeroko pojętą naturą oraz dużą ilością zieleni. To trasa stworzona z myślą o osobach na średnim poziomie zaawansowania wspinaczkowego. W jej trakcie przemierzysz tak ścieżki piesze, jak i strome wzniesienia z drewnianymi drabinami prowadzącymi na górę. Spodziewaj się też pojedynczej trasy usłanej wielkimi kamieniami, a także schodów. Aby dostać się na górę, będziesz musiał sporo się napracować. Co istotne, sam szlak jest zwykle pokryty cieniem, co stwarza znacznie lepsze (bo nieupalne) warunki wspinaczkowe.

Szlak swój początek ma w Kirstenbosch Botanical Gardens – ogrodach botanicznych, które już miałeś okazję odwiedzić. Prowadzi przez tunele drzew oraz drewniane mosty, przez co jest uznawany za jeden z najbardziej malowniczych. Widoki w trakcie jego przebywania potrafią zachwycić – zwłaszcza że w wielu miejscach są one dodatkowo wzbogacane płynącymi korytami drzew. Przebycie trasy zajmuje od 2,5 do 3,5 godziny, w zależności od szybkości marszu i Twojej kondycji fizycznej. Jeśli zaś chodzi o miejsca parkingowe, w okolicy ogrodów botanicznych znajdziesz ich naprawdę sporo.

Diagonal/Kasteelspoort Trail

Ostatnim ze szlaków, po które możesz sięgnąć przy wspinaniu się na Górę Stołową jest ten mniej znany i rzadziej wybierany, niemniej jednak szalenie atrakcyjny. Jest on szlakiem 11,5-kilometrowym, zaskakującym fenomenalnymi widokami oraz bardzo przyjemnymi do przebywania ścieżkami szutrowymi. Przy jego przechodzeniu możesz spodziewać się również fragmentów z koniecznością chodzenia po skałach, ale i po bardzo stromych schodach.

Szlak ten kończy się na szczycie Góry Stołowej, od strony Camps Bay, 700 metrów od skały Diving Board – fenomenalnej i przypominającej deskę surfingową. To zdecydowanie jedno z najpiękniejszych miejsc w całym obszarze, gwarantujące fenomenalne doznania wizualne, ale i okazję do zrobienia niepowtarzalnego zdjęcia. Z końca trasy bez problemu dotrzesz do stacji kolejki linowej, oddalonej od punktu docelowego o 6,5 kilometra (trzeba iść trasą Aqueduct Trail). Zejście z góry jest możliwe również trasa Skeleton Gorge, o której wspomniane zostało chwilę temu (jest ona oddalona o 3 kilometry od miejsca docelowego tego szlaku). 

Po zejściu z Góry Stołowej, udaj się na zasłużony odpoczynek. Możesz wybrać się na którąś z plaż, albo też skierować swoje kroki na Kloof Street na świetną kolację.

Dzień 6 – dzień poza miastem

Dnia szóstego Twojej wycieczki do Kapsztadu wstań tak wcześnie, jak tylko się da – czeka Cię bowiem dość długa podróż. Dowolnym środkiem lokomocji (a najlepiej wynajętym samochodem) udaj się do miasta Stellenbosch, położonego około 50 kilometrów na wschód od Kapsztadu. Jest to jedno z najstarszych miast Południowej Afryki, a jednocześnie miasteczko, które jest w stanie zachwycić – tak swoim szalenie malowniczym położeniem, jak i atrakcjami serwowanymi turystom. Swój pobyt tutaj rozpocznij od zwiedzania samego w sobie miasta, które obfituje w atrakcje. Historyczne jego centrum wygląda fenomenalnie, a na ulicach znaleźć można murale oraz fenomenalnej rzeźby. Aby podziwiać te ostatnie, konieczne zajrzyj do Dylan Lewis Sculpture Garden – ogrodu doskonale łączącym w sobie naturę z przeszło sześćdziesięcioma rzeźbami, które zostały ostrożnie ulokowane wzdłuż ponad czterech kilometrów ścieżek. Ogród zachwyca i na pewno jest miejscem wartym odnotowania i wizyty.

Warto wiedzieć: Dylan Lewis Sculpture Garden jest dostępny wyłącznie po rezerwacji miejsca w nim. Aby to zrobić, skorzystaj z oficjalnej strony. Możesz to zrobić już w czasie wycieczki – najlepiej jednak na kilka dni przed wizytą.

Przechadzając się po mieście, koniecznie zwróć uwagę na przepiękną mozaikę Spier Mosaic Kraal, znajdującą się niedaleko historycznej farmy Werf. Gdy już to zrobisz, zjesz obiad i będziesz gotowy do dalszego zwiedzania, koniecznie zajrzyj do którejś z wielu tutejszych winiarni. Miasteczko to słynie ze znakomitego wina – i to właśnie wycieczki obracające się wokół niego są tutaj tymi najbardziej popularnymi.

Babylonstoren

Będąc w Stellenbosch, grzechem byłoby nie zajrzeć właśnie do tej winiarni. Babylonstoren to jedno z najstarszych miejsc tego typu, leżące u podnóża doliny Franschhoek. To miejsce, w którym z powodzeniem jesteś w stanie spędzić długie godziny – i to nie tylko na rzeczach ściśle związanych z winem (choć to jest oczywiście jego atrakcją główną). Zacznij przede wszystkim od zwiedzenia tutejszych ogrodów, które są bardzo rozległe, a w których uprawiane jest mnóstwo drzew owocowych, ale i krzewów typowo ozdobnych. Botaniczna różnorodność tego miejsca, a także dbałość o to, by wprawiało w zachwyt potrafią zrobić wrażenie. Jeśli przyjedziesz na miejsce w okolicach godziny 10:00, będziesz mógł wziąć udział w wycieczce zorganizowanej po ogrodzie. Jeżeli jednak będziesz tutaj później (a może tak się stać), spytaj o wycieczkę pieszą z przewodnikiem. 

Warto wiedzieć: Babylonstoren to działająca farma i winiarnia. Wymagany jest więc szacunek do pracowników oraz tego, co robią. Aby skorzystać z jej uroków, konieczne będzie zapłacenie za bilet wstępu.

Na miejscu znajdziesz oczywiście również winiarnię oraz kilka pracowni, w obrębie których zbierane na farmie rośliny są przetwarzane. Co ciekawe, możesz wziąć udział w specjalnych warsztatach, które na pewno będą miały dla Ciebie potężną wartość dydaktyczną.

Gdy już uznasz, że jest późno, skieruj się do Kapsztadu, do swojego hotelu. Jeśli masz ochotę (i nie zrobiłeś tego w Babylonstoren), udaj się do restauracji lub baru na kolację. Kilka świetnych miejsc tego typu znajdziesz w dalszych fragmentach naszego przewodnika.

Dzień 7 – Cape Point Nature Reserve oraz Boulders Beach

To już ostatni dzień Twojego pobytu w Kapsztadzie i choć zakończysz go odpoczynkiem na plaży, zacznij bardziej aktywnie. Gdy już zjesz śniadanie, skieruj się ku Cape Point Nature Reserve. Czeka Cię dość długa podróż – ten Park Narodowy jest bowiem zlokalizowany na samym cyplu półwyspu, w otulinach Table Mountain National Park. Dłuższa podróż jednak z całą pewnością Ci się opłaci. Już po drodze bowiem będziesz mógł liczyć na fenomenalne widoki. Sam rezerwat z kolei to miejsce magiczne, fenomenalne i wręcz stworzone z myślą o ludziach uwielbiających naturę.

Cape Point Nature Reserve to możliwość spacerowania i wspinania się wzdłuż fenomenalnej linii brzegu, którą z całą pewnością będziesz chciał fotografować praktycznie na każdym kroku. Przepiękne plaże, strome klify oraz surowa natura – to rzeczy, które tutaj pokochasz. Miej oczy i uszy otwarte przez cały czas. Cape Point Nature Reserve jest bowiem zamieszkiwany przez 250 różnych gatunków ptaków, ale też antylopy, zebry oraz pawiany. Żyją one w naturalnym środowisku, więc staraj się do nich nie podchodzić. Rezerwat z całą pewnością wypełni dużą część Twojego ostatniego dnia w Kapsztadzie. Nie jest jednak ostatnią rzeczą, do której Cię skierujemy.

Droga powrotna – Boulders Beach

W swojej drodze powrotnej, koniecznie zajrzyj na plaże Boulders Beach, która jest jedynym tego typu miejscem na całym świecie. To miejsce, którym z całą pewnością się zachwycisz, a w którym spotkasz afrykańskie pingwiny w ich naturalnym środowisku. Spacerując po promenadzie,będziesz mógł patrzeć, jak chodzą i wskakują do wody. Choć nie jest to miejsce, w którym i Ty będziesz mógł się w niej zanurzyć, jeśli w drodze powrotnej skorzystasz z drogi M6 (Chapman’s Peak Drive, a potem Victoria Road), z całą pewnością będziesz miał ku temu niejedną okazję.

To najprawdopodobniej jedna z najbardziej malowniczych dróg w całej Południowej Afryce, a jednocześnie miejsce, w którym na pewno będziesz się często zatrzymywał. Chociażby po to, by zrobić zdjęcie czy odpocząć na jednej z plaż. Tych przepięknych będzie co najmniej kilka: Llandudno Beach, Oudekraal Beach, Hout Bay oraz popularne Camps Bay. Każda z nich zapewni Ci odpowiednią dozę odpoczynku ostatniego dnia pobytu w Kapsztadzie. Wróć do hotelu, odpocznij. Twoje wakacje w Kapsztadzie możesz uznać za udane!

Najlepsze hotele w Kapsztadzie

Jako że wycieczka do Kapsztadu zakłada poruszanie się w obrębie jednego miasta i jego najbliższych okolic, z przyczyn logistycznych oraz czysto ekonomicznych polecamy zabookować jeden hotel, który będzie Twoją bazą wypadową. Dłuższa rezerwacja to możliwość zaoszczędzenia, a przez to i furtka do rezerwacji lepszego miejsca noclegowego. Poniżej przedstawiamy kilka takich, po które zdecydowanie warto sięgnąć.

ONOMO Hotel Foreshore – rezerwuj tutaj

Hotel znajdujący się w bardzo dogodnej i malowniczej lokalizacji, dzięki której jest z niego blisko niemal wszędzie. Kilka kroków od District Six Museum i rzut beretem od SIgnal Hill, daje Ci swobodny dostęp do portu. Sam w sobie jest też opcją doskonale łączącą w sobie wysoką jakość usług z niską ceną. Każdy pokój jest tutaj doskonale wyposażony, nowoczesny, schludny i naprawdę komfortowy. Wyposażony w prysznic, duże łóżko oraz telewizor, pozwala naprawdę wypocząć. Na terenie obiektu znajdziesz restaurację serwującą śniadania (w pakiecie) oraz prywatny parking. Wejście do pokoju odbywa się przy użyciu karty elektronicznej. To tylko ułatwia korzystanie z niego. W obrębie hotelu możesz oczywiście korzystać z sieci Wi-Fi.

The Onyx Apartment Hotel by NEWMARK – rezerwuj tutaj

Jako część znanej i rozpoznawalnej sieciówki, The Onyx Apartment Hotel nie zawiedzie Twoich oczekiwań – również wtedy, gdy są one wygórowane. To obiekt nowoczesny i zachwycający. Tak na zewnątrz, jak i wewnątrz. Zlokalizowany praktycznie przy samej wodzie, zapewnia doskonały dostęp do wszystkich atrakcji Kapsztadu – również tych, o których nie wspomnieliśmy w naszym planie. The Onyx to nie tylko doskonale wyposażone pokoje, ale też zewnętrzny basen, siłownia oraz SPA do Twojego dowolnego wykorzystania. Na terenie obiektu znajdziesz też restaurację, a centrum turystyczne w postaci V&A Waterfront znajduje się zaledwie 3 km od niego. Co najważniejsze, to wszystko proponowane jest w bardzo przystępnej cenie. Jeśli z kolei to dla Ciebie istotne, na terenie hotelu znajduje się bezpłatny prywatny parking dla gości.

O’ Two Hotel – rezerwuj tutaj

Opcja dla najbardziej wymagających, która może nie należy do najtańszych, jednak z całą pewnością nadrabia – każdym możliwym aspektem. Jej głównym atutem jest fantastyczna lokalizacja, tuż przy wodzie. Fenomenalne widoki są zapewnione nie tylko z każdego z pokoi, ale i fenomenalnego tarasu z odkrytym basenem oraz barem serwującym napoje. Na miejscu za darmo wypożyczysz rower, skorzystasz z parkingu oraz prywatnej siłowni. Twój pokój tutaj będzie klimatyzowany i świetnie wyposażony – nie tylko w łóżko, ale i w telewizor, lodówkę, ekspres do kawy, minibar, sejf i wiele innych. Hotel ten to opcja nowoczesna i bezkompromisowa na każdym polu. Obsługa klienta, wyposażenie pokoju oraz malownicza lokalizacja to tylko niektóre z jego zalet. 

The Bay Hotel – rezerwuj tutaj

Zlokalizowany przy samej plaży hotel, który jest idealną opcją dla wielbicieli miejsc zachwycających rozmachem, ale jednocześnie gwarantujących wszystkie możliwe wygody na miejscu. To obiekt nowoczesny i stworzony na duża skalę, na co dowodem są aż cztery baseny zewnętrzne, każdy z których oferuje fenomenalny widok na Atlantyk oraz rozpościerające się wzdłuż góry. Każdy pokój jest tutaj przestronny, nowoczesny oraz wręcz luksusowy. Z ekspresem do kawy, lodówką, telewizorem i bardzo wygodnym łóżkiem, zapewnia wypoczynek na najwyższym możliwym poziomie. Do pokoju można zamówić masaż, albo też samodzielnie skierować się do SPA na tego typu zabieg. Na terenie obiektu znajdziesz też siłownię oraz boiska do gry w padla (2 zewnętrzne i 1 wewnętrzne). Doskonała lokalizacja hotelu i jego stosunkowo niska cena z pewnością okażą się dla Ciebie atutami, obok których ciężko jest przejść obojętnie. 

SunSquare Cape Town Gardens – rezerwuj tutaj

SunSquare Cape Town Gardens to opcja idealna dla osób chcących odpoczywać w odosobnieniu i z dala od tłumów turystów, ale jednocześnie bez konieczności mieszkania na przedmieściach i długich dojazdów. Zlokalizowany u stóp Góry Stołowej hotel to dla Ciebie możliwość prawdziwego zrelaksowania się po każdym dniu intensywnego zwiedzania. To hotel tani, ale jednocześnie proponujący Ci wszelkie wygody, których mógłbyś oczekiwać – z restauracją na miejscu, klimatyzowanym pokojem, siłownią, basenem oraz barem do Twojej dyspozycji. To obiekt bardzo nowoczesny, z przestronnymi pokojami oraz wzorową obsługą klienta.

Najlepsze restauracje w Kapsztadzie

W czasie swojej wycieczki do Kapsztadu, każdego dnia z całą pewnością będziesz chciał próbować tutejszych dań i smakować się w potrawach charakterystycznych właśnie dla tego regionu świata. Jest to zrozumiałe, ale i jak najbardziej możliwe. Miasto to jest bowiem domem dla mnóstwa restauracji – tak tych wyszukanych, jak i serwujących jedzenie typu fast-food. Tak tych drogich, jak i takich przeznaczonych dla ludzi kontrolujących swój budżet. Poniżej znajdziesz kilka naszych propozycji, po które warto sięgnąć w czasie swojego pobytu, a które z całą pewnością zadowolą Twoje kubki smakowe.

Karibu Restaurant

Jeśli szukasz dań typowo afrykańskich, to opcja numer jeden dla Ciebie. Jest to restauracja zlokalizowana tuż przy porcie, oferująca bardzo zróżnicowane menu, którym z całą pewnością wpisze się w gusta każdego – nawet najbardziej wybrednego smakosza. Znajdziesz tutaj dużo dań mięsnych, ale i wegetariańskich. Każde przyprawione tak, jak w Południowej Afryce się przyprawia.

Mantra Cafe

Jeśli szukasz miejsca z fantastycznym klimateem, dobrze trafiłeś. Ta restauracja jest sama w sobie wielką atrakcją, aż zachęcającą do robienia fenomenalnych zdjęć. Poza tym wszystkim, serwuje przepyszne dania kuchni afrykańskiej, ale nie tylko. Obok potraw mięsnych i wina, znajdziesz zatem typowe burgery, sałatki oraz owoce morza. To wszystko przyprawione w sposób charakterystyczny dla regionu, w niskich cenach. Restaurację tę znajdziesz na Camps Bay.

Bo-Vine Wine & Grill House

Grzechem byłoby przebywać w Kapsztadzie i nie skosztować tutejszego wina. O ile nie planujesz zrobić tego bezpośrednio w jednej z okolicznych winnic, ta restauracja będzie dla Ciebie idealnym wyborem. To miejsce, w którym z całą pewnością poczujesz klimat Południowej Afryki, a przede wszystkim porządnie się najesz. Doskonałe steki i innego rodzaju mięso w towarzystwie wina – to coś, czego wręcz trzeba spróbować w czasie swojego pobytu.

The Hussar Grill Century City

Jedno ze zdecydowanie najlepszych miejsc do zjedzenia porządnego, sycącego obiadu i towarzyszącego mu deseru. Jest to restauracja, która zachwyca jakością serwowanych potraw, ale też ich świeżością oraz dużymi porcjami. Możesz tu liczyć na świetną obsługę i – co bardzo istotne – niskie ceny. Jako że znajduje się poza centrum Kapsztadu, w Century City, zawsze znajdziesz w niej swoje miejsce.

Paranga

Fenomenalnie zlokalizowana tuż przy promenadzie Camps Bay restauracja, która zachwyca tropikalnym wystrojem wnętrz, a która stwarza idealne warunki do spędzania wolnego czasu – tak w porach obiadowych, jak i wieczornych. Serwuje dania kuchni śródziemnomorskiej, w tym przede wszystkim właśnie owoce morza. To jedno z najbardziej obleganych miejsc w okolicy – nie bez powodu.

Co jeszcze robić w Kapsztadzie i okolicach? – alternatywne atrakcje

Choć w powyższym planie postaraliśmy się zawrzeć wszystkie te atrakcje, które wprost trzeba zobaczyć w czasie swojej wizyty w Kapsztadzie, nie każdemu wszystkie z nich mogą przypaść do gustu. Poniżej przedstawiamy kilka alternatyw, po które można sięgnąć, jeśli danego dnia wciąż posiada się nieco czasu do zagospodarowania.

Miasteczko Franschhoek

Miasteczko to może być fenomenalną alternatywą dla Stellenbosch (jeśli będziesz podążać za naszym planem, odwiedzisz je szóstego dnia pobytu). To pełne uroku miejsce wypełnione galeriami sztuki, zmyślnymi sklepami, fantastycznymi restauracjami. Tutaj też będziesz mógł wsiąść do słynnego tramwaju, który zabierze Cię do kilku winnic w okolicy. Nie będziesz musiał podróżować między nimi na własną rękę!

Signal Hill

Łączące sobą Kloof Nek z Lion’s Head Signal Hill jest jednym z najpopularniejszych miejsc w całym Kapsztadzie. Przynajmniej dla osób uwielbiających zachody słońca. Ze szczytu, wznoszącego się na wysokość 350 metrów, można doświadczyć najpiękniejszych chwil właśnie późnym wieczorem. Nie bez powodu Obserwatorium Astronomiczne Południowej Afryki to właśnie tutaj dokonuje swoich obserwacji księżyca. Wieczorami, Signal Hill zmienia się w prawdziwy eden dla zakochanych, z widokami na rozświetlone miasto i z fenomenalnymi obszarami idealnymi chociażby na piknik. Za dnia w miejscu tym można z kolei spotkać entuzjastów paralotni oraz dronów.

Warto wiedzieć: Do Signal Hill dojechać można w bardzo prosty sposób – korzystając z drogi Kloof Nek Road, a następnie skręcając w prawo na szczycie góry.

Klein Karoo

Karoo (znane także jako Małe Karoo) jest rozległą doliną, która z dwóch stron otoczona jest górami Swartberg oraz Langeberg – jest przy tym siostrzanym regionem dla Wielkiego Karoo. To przede wszystkim fenomenalna kraina sukulentów i obszar, który pokochasz ze względu na jego różnorodność. Niegdyś miejsce to zamieszkiwały bawoły, słonie oraz kudu wielkie – niestety, wyparł je stąd człowiek. Od tego czasu najczęściej można tu spotkać strusie, hodowane z uwagi na ich mięso, jaja oraz pióra. Na miejscu znajdziesz też otocjona wielkouchego, surykatki oraz szczekające gekony. Jeśli z kolei chodzi o rośliny, dominują tutaj – jak już zostało wspomniane – sukulenty pokroju aloesu, ale też drzewa baobabu z charakterystyczną, schodzącą żółtą korą.

Karoo to również miejsce działalności wielu winnic, które produkują wysokiej jakości trunki na brzegach tutejszych rzek. Niewielkie wioski sprawiają, że ten region jest naprawdę malowniczy i godny wizyty. Dla wielbicieli przyrody w naturalnym jej wydaniu – nawet całodniowej.

Warto wiedzieć: Karoo znajduje się dość daleko od Kapsztadu – aby dotrzeć do niego, będziesz musiał skorzystać z autostrady. Sama droga, jakkolwiek malownicza, zajmie Ci około 4 godzin.

Route 62

Ulica stworzona na kształt ikonicznej amerykańskiej drogi o dokładnie tej samej nazwie. Jej najmocniejszą stroną są zdecydowanie unikalne i niepowtarzalne widoki. Ta część Południowej Afryki charakteryzuje się bowiem ziemią koloru czerwonego, wieloma fantastycznymi rzekami, surowymi klifami oraz przepięknymi sadami. Droga przepięknie wije się pomiędzy przełęzami górskimii, prowadząc przez zielone doliny oraz pozwalając podziwiać krystalicznie czyste i przejrzyste rzeki. Wzdłuż drogi będziesz w stanie podziwiać prawie 500 różnych gatunków sukulentów oraz oczywiście winiarnie, które są obecne w wielu miejscach tego regionu.

Swartland

Niecałe 55 kilometrów od centrum Kapsztadu, a zatem około 50 minut drogi od niego, znajduje się jeden z najbardziej malowniczych i widowiskowych regionów w całej Południowej Afryce. Leży on pomiędzy miasteczkami Malmesbury (na południu), Piketberg (na północy), Darling (na wschodzie) oraz Porterville (na wschodzie). To miejsce, które z całą pewnością oczaruje Cię przede wszystkim swoim naturalnym wyglądem i fenomenalnym ukształtowaniem terenu. Co ciekawe, zimą, tutejsza roślinność zmienia swój kolor na… czarny. Stąd też nazwa tego regionu (swart oznacza po afrykańsku czarny). Swartland to idealne miejsce dla wielbicieli krajobrazowej fotografii, a jednocześnie lokalizacja, która zmienia się znacząco w zależności od pory roku, która aktualnie panuje. Miejsce to otwiera przed Tobą całe mnóstwo nowych atrakcji do zobaczenia i doświadczenia, w tym między innymi:

  • zwiedzanie winnic – te występują tutaj naprawdę licznie,
  • spacerowanie / jazda na rowerze – to one stanowią furtkę do podziwiania fenomenalnych krajobrazów,
  • podróże kulinarne – w regionie tym nie tylko napijesz się fenomenalnego wina, ale i zjesz przepyszne potrawy, bazujące na tutejszych składnikach (przede wszystkim serze, ale i zbożu),
  • wspinaczki – region oferuje wiele szlaków wspinaczkowych, które pokochają zwłaszcza osoby początkujące i stawiające na wyzwania o umiarkowanym poziomie trudności.

Ciekawostki na temat Kapsztadu – czego mogłeś nie wiedzieć?

Kapsztad jest miastem o bardzo bogatej historii, od wielu lat przyciągającym do siebie nie tylko turystów, ale i chociażby wielbicieli kina. To jednak miejsce skrywające wiele tajemnic, o których wiele osób nawet nie pomyślałoby. Poniżej przedstawiamy kilka ciekawostek godnych odnotowania i mogących poniekąd ukierunkować własną wyprawę, inspirując do odwiedzenia miejsc, na które wcześniej nie zwróciłoby się uwagi.

  • W Kapsztadzie nakręcono wiele znanych filmów. Tutejszy przemysł filmowy jest naprawdę rozbudowany. Miasto przyciągnęło do siebie wielu słynnych reżyserów, w tym Ridleya Scotta i Clinta Eastwooda. Wśród tytułów, których akcja została osadzona tutaj (w części lub w całości) znajdują się między innymi Mad Max: Fury Road (2015) czy Tomb Raider (2018). Tutaj też kręcono trzeci sezon Outlandera oraz serial Piraci.
  • Robben Island niegdyś było więzieniem o maksymalnym możliwym rygorze. Wyrok w nim odsiadywał Nelson Mandela, niegdysiejszy prezydent Republiki Południowej Afryki. Wyspa-więzienie stała się miejscem przetrzymywania więźniów politycznych w 1961 roku. Wcześniej zaś wysyłano tu ludzi trędowatych na kwarantannę (często dożywotnią). 
  • W Kapsztadzie odbyła się pierwsza na świecie transplantacja serca. Przeprowadził ją dr Christiaan Barnard w 1967. Biorcą był Louis Washkansky. Co ciekawe, zmarł 18 dni później na zapalenie płuc. Mimo wszystko jednak, operacja została uznana za sukces. Przez cały okres tuż po niej, aż do śmierci, Washkansky był w stanie mówić, a jego serce biło bez żadnej elektrycznej stymulacji.
  • Kapsztad to miasto młodych ludzi! Średnia wieku to tutaj zaledwie 29 lat. Z całą pewnością dostrzeżesz to w czasie swojego pobytu.
  • Woda na wybrzeżach Kapsztadu jest wyjątkowo zimna. Średnia jej temperatura wynosi 15 stopni Celsjusza. O ile więc w samym mieście jest upalnie, rzadko kiedy widzi się turystów korzystających z wody – zwłaszcza na plażach Clifton i Camps Bay (uchodzących za najpopularniejsze), które są po stronie Oceanu Atlantyckiego.
  • W Kapsztadzie możesz spotkać… pingwiny! Tak, stworzenia te występują również w Afryce. Ich kolonia znajduje się na plaży Boulders Beach, znajdującej się około 40 kilometrów na południe od centrum miasta. Jako że ciągnie się wzdłuż niej promenada, możesz podziwiać te stworzenia z niewielkiej odległości!

Kiedy najlepiej zdecydować się na wakacje w Kapsztadzie?

Lato w Południowej Afryce to okres pomiędzy listopadem a marcem – i to właśnie wtedy najbardziej poleca się odwiedzić Kapsztad. W tym właśnie okresie możesz się spodziewać długich, gorących i przepełnionych słońcem dni. Przede wszystkim jednak mało jest wtedy opadów deszczu, co znacząco poprawi Twoje doznania turystyczne. Musisz jednak zwrócić uwagę na to, że grudzień to najpopularniejszy wśród turystów miesiąc do odwiedzania tego miejsca. Wtedy też możesz się spodziewać największych ich tłumów.

Lipiec i sierpień w Kapsztadzie to miesiące zimowe, w trakcie których pogoda jest nieco bardziej kapryśna. Wtedy też potrafi padać nawet kilkanaście dni z rzędu. Często jest wietrznie i pochmurno. Temperatura powietrza wtedy utrzymuje się na poziomie zbliżonym do 15°C i choć nie jest to wciąż mrożąca krew w żyłach temperatura, ta odczuwalna (z uwagi na wiatr) jest jeszcze mniejsza.

Pamiętaj: niezależnie od pory roku, woda na wybrzeżach Kapsztadu jest zawsze zimna (nawet wtedy, gdy powietrze jest gorące). Weź to pod uwagę, jeśli planujesz pobyt na plaży i jakiekolwiek aktywności zakładające przebywanie w wodzie.

Podsumowanie

Kapsztad jest miastem, które idealnie nadaje się na siedmiodniową wycieczkę. Jeśli dobrze wszystko zorganizujesz, w jej trakcie nie będziesz się nudził nawet przez chwilę – zwłaszcza że miasto to jest gwarancją niezapomnianych przeżyć, emocji oraz doświadczeń, o które ciężko byłoby się wzbogacić gdziekolwiek indziej. Jeśli więc nie masz jeszcze planów na urlop w środku tygodnia czy też pełnoprawne wakacje, Kapsztad z pewnością będzie jednym z tych, które Cię nie zawiodą. Pod żadnym względem.

Poprzedni

Wycieczka do Botswany – magiczna afrykańska przygoda

Podróż do Urugwaju – praktyczny przewodnik

Następny

Dodaj komentarz