„Moim oczom ukazał się zdumiewający widok. Ujrzałem baśniowe doliny, w oślepiająco jaskrawym świetle”. Takie słowa skreślił pewien francuski jezuita, który w roku 1907 całkiem przypadkiem trafił na podziemne, kamienne miasta i wyryte w skale kościoły Kapadocji. Minęło ponad 100 lat i nawet dzisiaj, choć do miasteczka Göreme w Turcji całkiem łatwo dotrzeć, okolica może się kojarzyć z bajecznym, niemalże księżycowym klimatem. A jeżeli do tych widoków dodamy unoszące się majestatycznie na niebie balony… Zapraszamy na wycieczkę do krainy podziemnych miast i balonów. Oto Kapadocja!
- poranne loty balonami i podziemne miasta skalne to tylko niektóre z uroków Kapadocji; a co jeśli wspomnimy takie miejsca jak Dolina Mnichów, Dolina Róż, Dolina Wyobraźni… więcej wspaniałych przygód, a po szczegółowe opisy odsyłamy do poniższego artykułu;
- Kapadocja to kolejne miejsce na turystycznej mapie, które odwiedzić powinni koniecznie fani filmów z uniwersum „Gwiezdnych Wojen” – dowiedz się dlaczego…
- razem z nami odkryjesz również urocze miasteczko Göreme – dowiedz się gdzie przenocować na miejscu (niektóre hotele bardzo Ciebie zaskoczą) i gdzie spróbować lokalnej kuchni;
- w tekście artykułu szukaj również propozycji intrygujących wycieczek krajoznawczych z przewodnikiem: podajemy link do bezpośredniego zabukowania takiej atrakcji!
Kapadocja – tło geograficzne i historyczne
Być może są tacy, którzy usłyszeli gdzieś od kogoś, iż Kapadocja to fajne miejsce, ale tak naprawdę nie bardzo wiedzą do czego to przypiąć. Szczerze? Kiedy po raz pierwszy usłyszałem, że wybieramy się do Kapadocji zadałem sobie pytanie – gdzie leży ten kraj. Otóż nie jest to kraj, a kraina… Poniżej znajdziesz wszystkie przydatne informacje, zapoznaj się z nimi zanim wyruszysz w podróż. Najważniejsze będzie tło geograficzne zagadnienia, ale i przytoczymy kilka fascynujących faktów z barwnej przeszłości Kapadocji.
Gdzie leży Kapadocja?
To prawda, Kapadocja to nie samodzielny kraj, ale historyczna kraina. Dokładniej, starożytny region w środkowo-wschodniej Anatolii, położony na surowym płaskowyżu na północ od gór Taurus, w centrum dzisiejszej Turcji. Trzeba od razu zaznaczyć, iż geograficzne granice tego regionu zmieniały się na przestrzeni dziejów. To i wpływy rozmaitych kultur zaważyły poważnie na turystycznej atrakcyjności Kapadocji.
Nazwa Kapadocja („kraina pięknych koni”) jest obecnie powszechnie używana w branży turystycznej w odniesieniu do obszaru rozciągających się mniej więcej od Kayseri na zachód do Aksaray, gdzie znajduje się najwięcej zabytków. W roku 1985 Park Narodowy Göreme i inne miejsca skalne w tym rejonie zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Wiemy już jak szukać regionu na mapie świata (a właściwie Turcji), a jak znajdujemy tę krainę na widokówkach. Zobaczymy przede wszystkim rozległe obszary miękkiej skały wulkanicznej, ukształtowanej przez erozję. Malowniczo matka natura wyrzeźbiła tutaj wieże („magiczne kominy”), stożki, doliny i jaskinie. Pomyśleć, że jeszcze 12 milionów lat temu wszystko to pokrywały gigantyczne jeziora i dopiero przebudzenie się wielkich podwodnych wulkanów zmieniło obraz Kapadocji. Gorący pył wulkaniczny zmieszał się z wodą jezior i stworzył formację skalną zwaną tufem. Teraz w rolę rzeźbiarza wcielił się wiejące wiatry…
Ale dosyć już tej lekcji geologii. Wszystko to co stworzyły erupcje wulkaniczne, zobaczysz dzisiaj na swoje oczy, drogi turysto!
Historia Kapadocji w pigułce
Rejon tureckiej Kapadocji to istna skarbnica historii. Neolityczna ceramika i narzędzia odkryte dzięki łopacie archeologów świadczą niezbicie o wczesnej obecności człowieka. Starczy wspomnieć, że to właśnie tutaj odkopano pozostałości hetycko-asyryjskiego miasta Kanesz, datowanego na III tysiąclecie p.n.e. Dziesiątki tysięcy glinianych tabliczek, odzyskanych z pozostałości asyryjskiej kolonii handlowej, należą do najstarszych pisemnych dokumentów odkrytych w Turcji.
Sama nazwa Kapadocja pojawia się jednak w źródłach pisemnych dopiero w VI wieku p.n.e., kiedy to feudalna szlachta była zdominowana przez perską satrapię, a kulty świątynne religii Zoroastry szeroko rozpowszechnione. Ze względu na nierówny teren i skromną produkcję rolną obszar ten pozostawał słabo rozwinięty w starożytności, z zaledwie kilkoma znaczniejszymi ośrodkami miejskimi. Coś się ruszyło dopiero w czasach hellenistycznych, gdy Kapadocja wpadła w orbitę władztwa dynastii Seleukidów. Koniec końców pojawili się Rzymianie i cesarz Tyberiusz zaanektował obszar w 17 roku n.e., a to ze względu na jej strategiczne położenie niedaleko przełęczy w górach Taurus.
W regionie tym odkryto jedne z najstarszych śladów bytowania gmin chrześcijańskich – wiele z nich zamieszkiwało podziemne miasta Kapadocji. Na kartach „Dziejów Apostolskich” czytamy również o Żydach kapadockich, którzy byli obecni w Jerozolimie podczas zstąpienia Ducha Świętego. W IV wieku n.e. trzej teologowie kapadoccy — Bazyli Wielki, Grzegorz z Nyssy i Grzegorz z Nazjanzu, wnieśli istotny wkład do rozwoju myśli chrześcijańskiej.
Wspomnijmy tutaj jeszcze, że położenie Kapadocji po wschodniej stronie Cesarstwa Bizantyjskiego czyniło ją podatną na ataki. W związku z najazdami grup plemiennych, perskich Sasanidów, czy arabów w średniowieczu, znacznie rozbudowano fortyfikacje na terenie tureckiej krainy. Kwitła budowa kościołów i domów. Jak się to skończyło? Cesarstwo Bizantyjskie straciło Kapadocję na stałe, na rzecz Turków Seldżuckich po bitwie pod Manzikertem w 1071 roku.
Jak się przygotować na wycieczkę do Kapadocji?
Zacznijmy od tego, że teren w tej krainie geograficznej potrafi być nader wymagający dla podróżników. Zdecydowanie powinieneś założyć wygodne ubrania, a zwłaszcza wygodne trampki – gdzieniegdzie przydadzą się buty typowo trekkingowe. Jeżeli zawitasz tutaj latem, to szykuj się na wysokie temperatury – chroń głowę i oczy. Zimą natomiast bywa naprawdę chłodno… Być może najlepiej celować w miesiące wiosenne i jesienne.
Druga sprawa to pieniądze. Upewnij się, że masz ze sobą zawsze jakąś gotówkę. W niektórych sklepach w Kapadocji nie ma możliwości płacenia kartą. Jak w całej Turcji, tak i tutaj podstawową walutą jest lira turecka, jednak powszechnie akceptowane jest również europejskie euro. 1 euro waży na dzień dzisiejszy (grudzień 2024) 36,50 lir tureckich.
Od 2022 roku nie jest już potrzebny paszport, aby podróżować do Turcji – starczy dowód osobisty. Wiza nie jest wymagana, jeżeli wpadasz do Kapadocji tylko w celach wakacyjnych – krócej niż 90 dni. Warto poza tym przemyśleć stosowne ubezpieczenie wyjazdowe. Szczepienia też nie są wymagane, ale może warto zaszczepić się przeciw tężcowi i żółtaczce pokarmowej. Uzgodnij te sprawy z lekarzem podróży.
Jak najłatwiej dotrzeć do Kapadocji?
Trzeba się niestety przygotować na przesiadki. Przede wszystkim pierwszym celem będzie lądowanie na lotnisku w Stambule. Z Warszawy taki lot potrwa około 2,5 godziny – połączenie bezpośrednie, które ogarniesz z linią LOT lub Turkish Airlines. Tańsze Ryanair czy WizzAir też latają do Stambułu, ale z przesiadkami.
Ze Stambułu kolejnym celem będzie lotnisko w miejscowości Kayseri, które znajduje się niecała godzinę jazdy samochodem od miasta Göreme – Twojej głównej bazy wypadowej. Warto załapać się na tanią linię lotniczą Pegasus, a przelot potrwa półtora godziny.
Witaj w mieście Göreme!
Aby dojechać do miasta z lotniska w Kayseri możesz co prawda łapać zaraz koło terminali taksówkę, ale uwierz nam – staniesz się lżejszy o sporo pieniędzy… Lepiej skorzystać z prywatnego transferu do zabukowanego wcześniej hotelu w mieście Göreme. Jeszcze taniej wynajmiesz auto dla siebie przy lotnisku. Ceny to 15-20 euro na dzień. Taki samochód bardzo ułatwi zwiedzanie rejonu Kapadocji. No dobrze, czas już zameldować się w Twoim noclegu.
Uwaga – przydatny link! Nie ma problemu, aby zabukować sobie online prywatny transfer z lotniska Kayseri do miasteczka Göreme. Szczegóły znajdziesz pod tym adresem internetowym.
Najlepsze hotele w Göreme
Specjalnie dla Ciebie wybraliśmy trzy dobre i wysoko oceniane na portalu internetowym Booking.com hotele w mieście Göreme. I owszem, znajdziesz tutaj miejsce noclegowe w jaskini – to wszak pierwsza atrakcja turystyczna tego rejonu. Na ile dni wynająć pokój – co najmniej 3 dni.
Feel Cappadocia Stone House – zabukuj tutaj!
adres: avcılar mah. sağlık sok. 13/1 Göreme/nevşehir, 50180 Göreme, Turcja
Jak najbardziej! Kamienne miasto Göreme do czegoś zobowiązuje, więc to pierwsza z takich klimatycznych miejscówek do przenocowania. Z dużym smakiem zaadoptowano tutaj kamienne komnaty pod nowoczesne pokoje rodzinne. Jest klimatyzacja i prywatna łazienka z prysznicem. Codziennie rano możesz liczyć na smaczne śniadanie w formie bufetu. Jest wypożyczalnia samochodów, więc i bezpłatny parking. Zamówisz sobie transfer lotniskowy – to kolejny plus!
Rustic Caves – zabukuj tutaj!
adres: 7 Özbek Sokak, 50180 Göreme, Turcja
I kolejny obiekt, który w istocie można nazwać „rustykalna jaskinią”. Poza transferem lotniskowym i bezpłatnym parkingiem, liczyć tutaj możesz na restaurację ze świetnymi lokalnymi specjałami – sprawdź koniecznie kebab. Także i tutaj wypożyczysz samochód na zwiedzanie okolicy.
Divan Cave House – zabukuj tutaj!
adres: Aydinli Mhl. Gorceli Sk. No 8, 50180 Göreme, Turcja
I jeszcze propozycja z nieco wyższej półki cenowej , aczkolwiek obiekt ten ma do zaoferowania naprawdę dużo opcji zakwaterowania. 4-gwiazdkowy hotel w centrum miasteczka Göreme ma tą przewagę, że mieści się w strategicznym miejscu. Idealnym do obserwowania porannych lotów balonami z tarasu widokowego na dachu. Robi wrażenie wystrój komnat – luksusowe łóżka, robione na zamówienie meble i tradycyjne tureckie dywany. Tutaj naprawdę poczujesz klimat Kapadocji! Transfer lotniskowy i darmowy parking zapewnione.
Zwiedzanie miasteczka
Miasteczko Göreme jest położone na samym środku Płaskowyżu Anatolijskiego, a jego otoczenie charakteryzuje się małą ilością roślinności, panuje tutaj iście półpustynna atmosfera. Dominują owe kosmiczne (niektórzy twierdzą nawet, że to sprawka UFO…) twory skalne z miękkich tufów wulkanicznych. Wygląda to bardzo malowniczo, a poszczególne domy, stare kościoły i hotele wkomponowane są pomiędzy wyższe i niższe (nawet 30-metrowe) konstrukty kamienne. Miasteczko zamieszkuje na stałe niewiele ponad 2000 osób, a większość tych których spotkasz w sezonie na uliczkach to turyści.
Esentepe
Pod tą nazwą kryje się wspaniały punkt widokowy górujący nad miastem, zapewniający zapierającą dech w piersiach perspektywę na Göreme i najbliższa okolicę. Jeżeli przybędziesz tutaj ze zorganizowana wycieczką krajoznawczą, to zapewne Twój przewodnik opowie wiele ciekawych historii o powstaniu miasta i samych formacji skalnych. Przy punkcie widokowym można znaleźć zawsze kilka stoisk z pamiątkami turystycznymi i przysmakami. Jest też tutaj toaleta z prawdziwego zdarzenia. Zdumiewające wrażenie robią małe latarenki z wizerunkiem oka, zwisające na szczycie z bezlistnych drzew. Widoki są takie, że można spędzić tutaj większość dnia – zwłaszcza gdy pogoda dopisuje i jest bezchmurnie.
Goreme Open Air Museum
Kolejnym punktem zwiedzania powinno być tutejsze Muzeum na Wolnym Powietrzu, które zostało swego czasu wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. To Muzeum jest niczym innym jak kompleksem klasztorów w centrum regionu Kapadocji. Jaskinie-mieszkania w kształcie plastra miodu w są malowniczo wryte w krajobraz, zapewniając wizualną ucztę, okraszoną niesamowitą historią. Twój przewodnik wyjaśni znaczenie fresków w kościołach jaskiniowych, ozdobionych scenami ze Starego i Nowego Testamentu, pochodzących z X wieku. Miejsce to było używane niegdyś jako klasztor. Dowiedz się, jak wyglądało życie mnichów w tamtych czasach…
Cena wycieczki z przewodnikiem to około 80-90 euro. Na zwiedzenie całego kompleksu skalnych kościołów (m. in. Kościół św. Bazylego, Kościół św. Barbary, Kościół Węża i Kościół Sandałowy). trzeba poświęcić co najmniej 4 godziny czasu. Można zwiedzać bez przewodnika, a wstęp to tylko 15 lirów tureckich.
Dobre restauracje w Göreme
Będąc w tym kapadockim miasteczku trzeba koniecznie spróbować lokalnych smaków. Zapamiętaj sobie nazwy przybytków gastronomicznych, wartych odwiedzenia. Opisaliśmy tylko dwa z wielu, ale naprawdę szacowne.
Bardzo wysoko oceniana przez turystów jest tutejsza restauracja o nazwie „Happena Cappadocia”. Lokal reklamuje się jako „starożytne doświadczenie kulinarne w sercu Kapadocji, które nosi ślady cywilizacji hetyckich i anatolijskich”. Anturaż jak najbardziej historyczny, a jeżeli chodzi o samo jedzenie to spróbuj oldschoolowego kebabu i sarmy. Ta druga potrawa wywodzi się z czasów Imperium Osmańskiego i przygotowana jest na bazie mielonego mięsa, owiniętego liśćmi warzyw. Dokładna lokalizacja restauracji na mapie – kliknij tutaj.
„Cratus Premium Restaurant” to całkiem nowy lokal w centrum miasteczka Göreme. Lokal ten słynie z wyśmienitej kuchni tureckiej, a dania takie jak kebab z ceramiki i wykwintne desery zdobywają wysokie noty zarówno za smak, jak i prezentację. Spożyjesz posiłki otulony elegancką atmosferą, pożywiając oczy zapierającymi dech w piersiach widokami miasta. Lokalizacja knajpki na mapie – kliknij tutaj.
Zwiedzanie Kapadocji – najpiękniejsze miejsca
Wspomnieliśmy już wyżej, że przyda się do tego celu wynajęty samochód – można to zrobić jeszcze na lotnisku, można i w samym Göreme (patrz wyżej – oferta hoteli). Tak będzie najwygodniej. Alternatywą będzie oczywiście wykupienie gotowych wycieczek z przewodnikiem, znajdziesz takie także w dalszej części artykułu.
Uwaga – przydatny link! Ciekawą alternatywą jest wykupienie specjalnej karty wejściowej (E-pass), która otwiera drogę do najważniejszych atrakcji Kapadocji. Szczegóły znajdziesz pod tym adresem internetowym.
Podziemne miasto Kaymakli
Jednym z najważniejszych przystanków podczas wycieczki w Kapadocji jest bez wątpienia niesamowite podziemne miasto Kaymakli. Wszystko wskazuje na to, że jego fundatorami był starożytny lud Hetytów około 3500 lat temu. To wielopoziomowe podziemne miasto było używane później przez wczesnych chrześcijan jako główne schronienie przed wrogami.
Kaymakli jest jednym z największych podziemnych miast w Kapadocji. Posiada 8 poziomów, a znaleźć tutaj można wszystko co było do życia potrzebne: stajnie, świątynie, winiarnie, spiżarnie (do dzisiaj przechowuje się tam żywność). Zwróć uwagę na niesamowite kamienne wrota wewnątrz kompleksu – okrągłe drzwi posiadały otwory, przez które broniono się przed intruzami. Ponadto, zwraca uwagę niesamowita właściwość termiczna tego miejsca – latem jest tutaj chłodno, a zimą po prostu przytulnie. Spodziewaj się sporo schylania – Hetyci byli prawdopodobnie dużo niżsi od nas. Nie jest to miejsce dla osób cierpiących na klaustrofobię! Otwarte dla turystów są obecnie 4 poziomy kompleksu, ale i tak jest to długa wędrówka po zawiłych korytarzach i tajemniczych komnatach. Niektóre schodzą nawet 85 metrów pod powierzchnię ziemi. Znowu poczujesz się jak Indiana Jones…
Wejście do kompleksu miasta Kaymakli czynne jest od 8.00 do 16.15. Trasa jest świetnie oznaczona – generalnie, podążając za czerwonymi strzałkami eksplorujesz miasto do wewnątrz, a niebieskie kierunkowskazy wskazują drogę do wyjścia. Na pewno się nie zgubisz! Wstęp kosztuje na dzień dzisiejszy 13 euro od osoby.
Najpiękniejsze doliny Kapadocji
Nie da się ukryć, że Kapadocja to kraina iście surrealistycznych krajobrazów. O procesach, które przyczyniły się do powstania bajkowych, żeby nie powiedzieć kosmicznych dolin, pisaliśmy już wyżej. Czas najwyższy wybrać się na zwiedzanie kilku najpiękniejszych z nich.
Dolina Miłości
A ponieważ The Beatles śpiewali niegdyś „All you need is love” warto rozpocząć zwiedzanie od wizyty w Dolinie Miłości właśnie! Trafnie nazwana tak ze względu na kapryśne, sercowate formacje skalne dolina nie stanowi tylko uczty dla oczu, ale tworzy również romantyczną otoczkę do spacerów podczas wschodu lub zachodu słońca. Aby w pełni docenić okolicę należy się tutaj udać podczas bezchmurnego dnia – wznoszące formacje świetnie się komponują na tle czystego, błękitnego nieba.
Na temat tego miejsca powstały ciekawe legendy. Jedna z niej, jakby żywcem zaczerpnięta z „Romea i Julii” opowiada o dwójce zakochanych z konkurujących ze sobą wiosek. Starali się uciec ze swoją miłością do tej doliny, ale zostali zabici. Niebo zaczęło po nich płakać kamieniami… Inna, mniej romantyczna teoria, wskazuje na same formacje skalne, które (no cóż) faktycznie przypominają nieco wielkie penisy. Miłość jest miłością i można tutaj ze swoją drugo połówką przyjść kontemplować naturę. Pary zostawiają tam także coś w rodzaju naszych europejskich kłódek – małe buteleczki z życzeniami szczęścia w związku. Zrobicie też sobie pamiątkowe zdjęcie.
Dolina róż
Dolina zachwyca odwiedzających swoimi głębokimi różowymi i pomarańczowymi kolorami (formacje trochę kojarzą się z kwiatem róży), szczególnie w ozłoconych promieniami słońca godzinach świtu i zmierzchu. Jej szlaki należą do najczęściej uczęszczanych, prowadząc do starożytnych kościołów jaskiniowych, ozdobionych historycznymi freskami.
To jeden z bardziej dzikich terenów Kapadocji. Czeka na Ciebie nieco bardziej wymagający trekking, ale zawsze możesz skorzystać z pomocy przewodników. Ciekawą opcją jest przemierzanie tego terenu konno – wszak Kapadocja to „kraina koni”. Także i ta dolina była niegdyś zamieszkana – sprawdź ruiny starych domów i świątyń.
Dolina Mnichów
To kolejne niezwykłe miejsce w Kapadocji, gdzie dzieje geologiczne ziemi splatają się wprost z historią ludzi. Dolina zwana jest też imieniem świętego Szymona Słupnika, ponieważ właśnie tutaj miał on się skrywać, gdy źli ludzie prześladowali go za cuda, które czynił.
No i faktycznie! Jeżeli się dobrze przyjrzycie, tutejsze formacje skalne przypominają bardzo postaci zakapturzonych mnichów. Za wszystkim kryją się oczywiście pradawne eksplozje wulkanów. Dookoła zobaczysz również wiele pozostałości po skalnych kryjówkach. W jednej ze skał znajduje się nawet… posterunek miejscowej policji.
Wstęp jest tutaj biletowany, ale zapłacisz przysłowiowe grosze.
Dolina Wyobraźni
Z pewnością znasz dobrze ten motyw, gdy gapiąc się w chmury wyobrażasz sobie rozmaite kształty. Cóż, w tej kapadockiej dolinie to samo przeżyjesz przyglądając się skalnym formacjom z tofu.
Czego tutaj nie ma! Stoi oto dumnie cesarz Napoleon Bonaparte, zaraz obok wielka palczasta ręka wyciąga się ku niebu, jest nawet Maryja z Dzieciątkiem! W innym miejscu moja towarzyszka widziała dwa całujące się kaczątka (widocznie wrażenia z Doliny Miłości pozostały…), choć ja raczej w tym kamieniu zobaczyłem imprezowicza z butelką (było gorąco, chciało się pić…). Dużo by opowiadać – trzeba to wszystko zobaczyć samemu. Pewnie będzie tutaj wielu turystów, bo to naprawdę popularny spot, idealny do pstrykania fotek na Instagrama.
Dolina Gołębi
Ta nazwa też nie jest przypadkowa. Wśród skalnych formacji łatwo dostrzeżesz dziury dla gołębi. Ptaki te używano niegdyś jako przenoszące pocztę. Wyglądało to tak, że zabierało się do jakiejś krainy gołębia ze sobą i z przyczepioną wiadomością odsyłało do domu. Gołębie wykorzystywano także jako dostarczycieli naturalnego nawozu.
Dolina Gołębi od starożytnych czasów była zamieszkiwana i nawet dzisiaj znajdują się tutaj małe winnice i gospodarstwa kapadockie. W odróżnieniu od innych terenów, jest tutaj nieco więcej zieleni, słychać bez przerwy śpiew ptactwa. Miejsce znajduje się około 6 kilometrów od miasteczka Göreme, a jeden ze szlaków turystycznych prowadzi stąd wprost do kolejnej atrakcji – zamku Uchisar…
Zamek Uchisar
Pozostałości tej starożytnej fortecy znajdują się około 5 kilometrów od miasteczka Göreme. Z daleka budowla może się kojarzyć z jakimś ogromnym kamiennym kaktusem, znaczonym wieloma otworami. Wybudowana 100 lat p.n.e. góruje nad całą okolicą, wznosząc się na wysokość ponad 60 metrów. Nie trzeba chyba dodawać, że widoki z tego pułapu są olśniewające.
Szczyt zdobi turecka flaga i trzeba się sporo napocić, aby wejść na samą górę. Po drodze zobaczysz wiele starych komnat (niektóre jeszcze niedawno były zamieszkane) i pomieszczeń gospodarczych. Legendy opowiadają o ukrytych przejściach, za którymi mogą się znajdować wielkie skarby.
Całkiem nieźle kwitnie u podnóża tej atrakcji handel. Stoiska z pamiątkami i przekąskami – warto spróbować suszonych owoców (na przykład truskawek). Wejście do zamku jest płatne – kosztuje 400 lir tureckich (około 11 euro).
Avanos – miasteczko ceramiki
Mowa o malowniczym miasteczku nad rzeką Kızılırmak, która dostarcza gliny dla regionalnej tradycji garncarstwa – niektórzy twierdzą, że od ponad 4000 lat! Dojedziesz tutaj prostą drogą, a kierować się musisz 8 kilometrów na północ od Göreme. W 10 minut będziesz samochodem na miejscu.
Avanos nie jest wcale typowym miejscem turystycznym, ale raczej zaklętym w czasie skansenem historycznym. Zobaczysz tutaj oldschoolowe warsztaty mistrzów garncarskich z lokalnymi rzemieślnikami przy pracy. Zwróć uwagę, jak w kilka minut można bryłę mułu rzecznego zamienić w prawdziwe dzieło sztuki ceramicznej! Jak się uda, stwórz coś własnymi rękoma… Przejdź się brukowanymi uliczkami miasteczka i chłoń unikalną atmosferę Avanos. Wstąp do sklepów z pamiątkami i wytworami ludowego rzemiosła. No i nie zapomnij zrobić pamiątkowych zdjęć na „ulicy parasolek”.
Swoją droga, interesująca jest sama rzeka, przepływająca przez miejscowość. Najdłuższa w Turcji, a na dodatek nie bez powodu nazywana „czerwoną”. Red River. Wszystko za sprawą tlenku żelaza w glebie, który nadaje wodzie specyficzny czerwonawy odcień. Warto to zobaczyć na żywo i w kolorze!
Wielki Kanion Ihlara i katedra z „Gwiezdnych Wojen”
A jeżeli masz już naprawdę dosyć skał i kamieni… odwiedź Wielki Kanion Ihlara, niedaleko miejscowości Aksaray. To już nieco dalsza wyprawa z miasta Göreme. Do przebycia jest bowiem ponad 80 kilometrów na południowy-zachód. Nie ma bezpośredniego połączenia, możesz jednak wziąć autobus do stacji autobusowej Aksaray, a następnie łapać taksówkę. I znowu – najlepiej skorzystać z wypożyczonego samochodu…
To będzie na pewno wyprawa na cały dzień, ale warto! Mnóstwo zieleni, piękne strumyczki, no i są skały, ale całe obrośnięte roślinnością. Taki chillout pod koniec wycieczki do Kapadocji.
Kanion Ihlara kryje jeszcze jedną tajemnice, która na pewno zafascynuje fanów „Gwiezdnych Wojen” – tych najstarszych i najlepszych. Znajduje się tutaj wiekowa Katedra SSelime, w której kręcono wiele scen z pierwszych epizodów gwiezdnej trylogii (póki jeszcze trylogią była).
Uwaga – wycieczka dla Ciebie! W specjalnej ofercie znajduje się świetna wycieczka z przewodnikiem po największych atrakcjach Kapadocji. To takie zwiedzanie w pigułce: skansen Goreme, podziemne miasto, Dolina Gołębi i słynne kominy wróżek. Szczegóły znajdziesz pod tym adresem internetowym.
Loty balonem w Kapadocji
Nie ma Kapadocji bez lotów balonów. Do tej atrakcji turystycznej można podejść oczywiście dwojako: podziwiać wznoszące siew przestworza balony na ogrzane powietrze z daleka, bądź też zostać pasażerem jednego z nich. Jedno się nie zmienia – wszystko rozgrywa się w mieście Göreme. To właśnie tam, bladym świtem, amatorzy lotów balonowych zaczynają napełniać wielkie statki rozgrzanym powietrzem. Towarzyszy temu specyficzny syk…
Balony startują w zasadzie przez cały rok, choć uwarunkowane jest to oczywiście od panujących warunków atmosferycznych. Najlepszy czas na loty balonem na ogrzane powietrze w Kapadocji to kwiecień, maj i czerwiec (wiosna) oraz wrzesień i październik (jesień). W pogodny poranek zobaczysz w Göreme aż 150 takich statków powietrznych. Nic, tylko pstrykać fotki i kręcić filmiki na media społecznościowe! Jeśli jesteś pasażerem, to najlepsi piloci potrafią tak poprowadzić balon, że dotkniesz z kosza szczytów mijanych formacji skalnych.
Jeżeli chodzi o ceny, tutaj sprawa ma się różnie. Generalnie koszt takiej wycieczki balonem może się wahać od 100 do aż 500 euro. Trzeba szukać dobrych okazji, a jedną z nich masz jak na dłoni podaną poniżej…
Uwaga – atrakcja dla Ciebie! Bez problemu i za pomocą kilku kliknięć zabukujesz sobie miejsce w balonie na ogrzane powietrze poprzez portal Get Your Guide. Szczegóły znajdziesz pod tym adresem internetowym.
Podsumowanie wycieczki do Kapadocji
Kapadocja, z jej nieziemskimi krajobrazami i starożytną historią, to miejsce, które sprawia wrażenie, jakby zapraszało Ciebie do jakiegoś bajkowego snu. Nie wolno się dziwić wspomnianemu na wstępie tego artykułu jezuicie, że tak emocjonalnie zareagował na malujące się przed jego oczami widoki.
Przedstawiony powyżej plan zakłada odwiedzenie najpiękniejszych zakątków tej krainy. Zobaczysz niesamowite formacje skalne, zwiedzisz malownicze miasteczko Göreme, zejdziesz w głąb podziemnych miast i wzlecisz w przestworza balonem. To wycieczka, która na pewno zainspiruje do kolejnych odkryć w Kapadocji. Daj nam znać, jakie wrażenia stamtąd przywieziesz…
Kapadocja – sesja Q & A
Czy Kapadocja to kraj?
Nie, to kraina historyczna, położona w środkowo-wschodniej Anatolii, czyli prawie w samym centrum dzisiejszej Turcji.
Skąd najlepiej jechać do Kapadocji?
Miejscem startowym powinien być Stambuł. Stąd najlepiej kierować się na lotniska w Kayseri. Dojazd do miasteczka Göreme będzie etapem finalnym.
Ile dni wystarczy na pobyt w Kapadocji?
Aby zobaczyć wszystkie najważniejsze atrakcje turystyczne, wystarczą pełne 3 dni. Noclegi najlepiej ogarnąć w miejscowości Göreme.
Z czego najbardziej słynie Kapadocja?
Jest tutaj wiele malowniczych dolin, wyrzeźbionych w miękkiej skale przez matkę naturę. Znajdziesz tutaj całe podziemne miasta, które skrywają barwną historię dawnych mieszkańców regionu. Kościoły wykute w skale i podziemne kompleksy tuneli z czasów bizantyjskich i islamskich są rozsiane po całej okolicy. No i są jeszcze słynne loty balonowe, które podziwiać można od samego rana.
Kiedy w Kapadocji latają balony?
Balony startują tutaj cały rok. Najlepsze warunki ku temu panują jednak w miesiącach wiosennych i jesiennych.
Ile kosztuje lot balonem w Kapadocji?
Rozbieżność cenowa jest spora – często zależy to od kwestii dogadania się z pilotami. Generalnie średni koszt to 200 euro od osoby.
Kiedy najlepiej jechać do Kapadocji?
Najlepsze warunki atmosferyczne panują wiosna i jesienią – nie jest wtedy za gorąco, ani za zimno. Wtedy również można liczyć w zasadzie codziennie na loty balonów.